Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze LUK Lublin zakończyli 2022 rok sensacyjnym triumfem w Jastrzębiu-Zdroju z wicemistrzem Polski

szupti
Siatkarze LUK Lublin wygrali swój dziewiąty mecz w Pluslidze w sezonie 2022/23
Siatkarze LUK Lublin wygrali swój dziewiąty mecz w Pluslidze w sezonie 2022/23 plusliga.pl
Siatkarze LUK Lublin wyjazdową wygraną po tie-breaku z Jastrzębskim Węglem zakończyli 2022 rok. Żółto-czarni w starciu z wicemistrzem Polski przegrywali w decydującym secie już 6:9, jednak udało im się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Statuetkę MVP otrzymał Szymon Romać, zdobywca 22 punktów dla gości.

Na początku pierwszego seta po zablokowaniu Macyry, lublinianie wyszli na prowadzenie 4:1. Jastrzębianie za chwilę wygrywali już 5:4, gdy na blok rywali nadział się Szerszeń. Od stanu 14:14 podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza zdobyli cztery punkty z rzędu i gdy po skosie z lewego skrzydła uderzył Włodarczyk, goście byli coraz bliżej triumfu w premierowej odsłonie (18:14). Ekipa z Koziego Grodu nie dała się już dogonić, zwyciężyła w tej części gry 25:19, obejmując prowadzenie w meczu 1:0.

W drugą partię lepiej weszli miejscowi i po asie serwisowym Macyry byli na plus dwa (5:3). W kolejnym okresie lepiej prezentował się natomiast LUK, który po autowym ataku Clevenota miał trzy oczka zaliczki (10:7).

Od stanu 11:8 dla lublinian, wicemistrzowie kraju zanotowali serię 7:0 i w efekcie prowadzili 15:11. Żółto-czarni cały czas gonili gospodarzy i w końcówce tracili już tylko jeden punkt (23:24). Ostatecznie jednak obiciem bloku zakończył drugiego seta Szymura, co oznaczało wyrównanie w całym pojedynku 1:1.

Drużyna Dariusza Daszkiewicza do pewnego momentu świetnie radziła sobie w trzeciej odsłonie, a po skutecznym ataku Romacia miała aż sześć oczek przewagi (14:8). Ekipa Jastrzębskiego dogoniła jednak lublinian (17:17) i od tego czasu walka toczyła się punkt za punkt. Zwycięzcę trzeciego seta musiała wyłonić niezwykle emocjonująca i zacięta gra na przewagi, w której lepsi okazali się jastrzębianie, wygrywając 30:28.

Nie załamało to przyjezdnych, którzy czwartą partię rozpoczęli od prowadzenia 4:2. Co prawda gospodarze szybko odrobili straty, a potem wyszli na plus dwa (8:6), to LUK nie zamierzał odpuszczać.

Lublinianie w połowie tej części gry wygrywali 16:13, aby za chwilę po zablokowaniu Szymury prowadzić 18:14. Jastrzębski złapał jeszcze kontakt (17:18), ale za moment LUK ponownie miał cztery oczka zaliczki (22:18). Goście nie roztrwonili już przewagi i po mocnym ataku Wachnika, triumfowali ostatecznie w czwartym secie 25:22.

W tie-breaku wydawało się, że jastrzębianie mają wszystko pod kontrolą, gdyż wypracowali sobie trzy oczka przewagi (9:6). Od tego momentu LUK zdobył jednak sześć punktów z rzędu i to lubelska ekipa była coraz bliżej końcowego triumfu (12:9). Po zepsutej zagrywce przez Boyera, goście mieli dwie piłki meczowe (14:12). Wykorzystali drugą z nich po obiciu bloku przez Jendryka i mogli cieszyć się z sensacyjnego zwycięstwa w hali wicemistrza Polski.

Jastrzębski Węgiel – LUK Lublin 2:3 (19:25, 25:23, 30:28, 22:25, 13:15)

Jastrzębski: Dryja 15, Toniutti, Boyer 22, Clevenot 20, Fornal 6, Macyra 8, Popiwczak (libero) oraz Hadrava 2, Dębski, Tervaportti 1, Szymura 15. Trener: Marcelo Mendez

LUK: Komenda 4, Szerszeń 19, Romać 22, Jendryk 6, Hudzik 10, Włodarczyk 14, Watten (libero) oraz Tavares, Malinowski 1, Wachnik 6, Stajer, Gregorowicz (libero). Trener: Dariusz Daszkiewicz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski