Początek meczu był zacięty, jednak to Avia zaczęła stopniowo przejmować inicjatywę na boisku (13:11, 19:17). Ostatecznie premierowa odsłona padła łupem świdniczan 25:23 po udanym bloku na bydgoszczanach.
W drugim secie ekipa słowackiego trenera Michala Masnego szybko odskoczyła na 4:1, a następnie wypracowała sobie zaliczkę siedmiu oczek (17:10). Avia próbowała odrabiać straty, jednak nie była już w stanie dogonić przeciwników, którzy wygrali tę część gry 25:19 i wyrównali stan rywalizacji na 1:1..
Trzecia odsłona zaczęła się od walki punkt za punkt (5:5). Z akcji na akcję coraz lepiej na boisku poczynali sobie świdniczanie, którzy wyszli na 5-punktowe prowadzenie (11:6). W kolejnej fazie seta gospodarze nadal mieli pięć oczek zaliczki (17:12), ale od tego momentu team znad Brdy zaczął odrabiać starty, doprowadzając do remisu 18:18. W końcówce serią udanych kontr popisał się Krysiak i przyjezdni wygrali trzecią partię 25:22.
Set numer cztery okazał się zarazem ostatnim. Avia co prawda walczyła (14:14, 20:22), ale więcej zimnej krwi w końcówce zachowali bydgoszczanie, którzy wygrali tę odsłonę 25:22 i cały pojedynek 3:1.
MKS Avia Świdnik – Visła Proline Bydgoszcz 1:3 (25:23, 19:25, 22:25, 22:25)
Avia: Matula, Rećko 12, Kosiba 13, Obermeler 8, Łysikowski 16, Siwicki 13, Kuś (libero), Guz (libero), Walczak 1, Walawender 4, Hukel. Trener: Witold Chwastyniak
Visła: Wierzbicki 24, Kaźmierczak 7, Kwasigroch 4, Radziwon 6, Krysiak 22, Szczechowicz 1, Jędruszczak (libero), Cieślik, Gutkowski, Elgert. Trener: Michał Masny
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
