Goście napędzili stracha gospodarzom, ale tylko w trzecim secie, którego wygrali 25:22. Przyjezdni byli faworytem tego spotkania, przyjechali bowiem do Lublina jako wiceliderzy PlusLigi.
Od początku lepiej radzili sobie jednak gospodarze, którzy dosyć szybko zbudowali mała przewagę. W kolejnych fragmentach ją powiększali i koniec końców triumfowali w pierwszej partii 25:19, a decydujący punkt zdobył Jan Nowakowski. Druga odsłona także padła łupem miejscowych.
Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były cztery sety. Bardzo ważne okazały się dwa bloki rozgrywającego, Marcina Komendy, po których LUK prowadził 19:16. Podopieczni Massimo Bottiego zaliczki już nie oddali.
Uskrzydleni tym wynikiem lublinianie w kolejnych dniach pokonali na wyjeździe Resovię Rzeszów (3:1), dzięki czemu awansowali do turnieju finałowego Tauron Pucharu Polski. Następnie ograli w Suwałkach Ślepsk Malow w zmaganiach ligowych (3:1). Lublinianie zajmują piąte miejsce w tabeli.
Bogdanka LUK Lublin – Projekt Warszawa 3:1 (19:25, 25:22, 25:20, 25:22)
LUK: Nowakowski 8, Komenda 4, Kania 9, Ferreira 14, Brand 8, Schulz 21, Thales (libero) oraz Krysiak, Malinowski, Wachnik. Trener: Massimo Botti
Projekt: Stępień 4, Tillie 4, Wrona 7, Bołądź 21, Semeniuk 11, Szalpuk 17, Wojtaszek (libero) oraz Kowalczyk, Grobelny 6, Gruszczyński (libero), Borkowski. Trener: Piotr Graban
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?