Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: Avia nie pokonała Pronaru

Kamil Balcerek
Siatkarze Avii Świdnik przegrali w Hajnówce 1:3 z Pronarem, ale dobrze zagrali w bloku
Siatkarze Avii Świdnik przegrali w Hajnówce 1:3 z Pronarem, ale dobrze zagrali w bloku Karol Wiśniewski

Siatkarze Avii Świdnik nie zdołali przełamać kompleksu Hajnówki i kolejny raz przegrali na terenie Pronaru, tym razem 1:3. Po słabych dwóch partiach zawodnicy Krzysztofa Lemieszka pozbierali się i mieli nawet okazję doprowadzić do tie- -breaka. Ostatecznie się nie udało, a wczorajsza porażka była drugą z rzędu poniesioną przez świdniczan.

Po sobotniej klęsce przed własną publicznością z AZS PWSZ Nysa zawodnicy Avii chcieli się zrehabilitować i jechali do Hajnówki po zwycięstwo. Szybko jednak zostali sprowadzeni na ziemię. Gospodarze walczący o utrzymanie zdołali narzucić swój styl gry i po chwilowym oporze objęli prowadzenie.

- Mieliśmy problemy szczególnie z zagrywką miejscowych - przyznaje Lemieszek, trener Avii. - Nie wywiązaliśmy się także z założenia, że mamy blokować Sebastiana Wójcika po przekątnej. Chyba tylko raz go zdołaliśmy zatrzymać.

Pierwsza partia była zacięta, ale tylko do połowy. Później na parkiecie rządzili gospodarze, którzy raz po raz wyprowadzali skuteczne ataki i siali spustoszenie zagrywką. To pozwoliło im szybko uzyskać prowadzenie i wygrać seta do 20.

Druga partia to był dramat w wykonaniu Avii. Po słabej grze świdniczanie ulegli Pronarowi do 16, a trener Lemieszek testował różne warianty ustawienia. - Na pozycji atakującego w całym meczu grało aż trzech zawodników - dodaje szkoleniowiec.

W trzecim secie karta się odwróciła. Avia prowadziła 10:8, następnie 20:15, a set zakończył się zwycięstwem przyjezdnych do 19. W czwartej odsłonie świdniczanie także zagrali dobrze, ale w końcówce zabrakło im szczęścia i przegrali do 24.

- Byliśmy blisko historycznego punktu - mówi Lemieszek. - Spotkanie było wyrównane, poza drugim setem. W trzeciej i czwartej partii graliśmy dobrze. Dużo zdobywaliśmy punktów środkiem, natomiast zabrakło siły ognia na skrzydłach. Porażka jest porażką, ale widzę taki mały plus. Zespół zmienił oblicze po klęsce z Nysą.

To dobry prognostyk, bo w sobotę (27 lutego) zawodnicy Lemieszka rozegrają kolejny mecz ligowy, a ich przeciwnikiem będzie zespół GTPS Gorzów Wielkopolski. Będzie to bardzo ważna seria spotkań dla układu na górze ligowej tabeli. Pauzować będzie Orzeł Międzyrzecz, a Joker Piła podejmie Farta Kielce. Jeśli Avia zdobyłaby komplet punktów, powróciłaby wówczas do walki o drugą pozycję na koniec sezonu zasadniczego.

Pronar Parkiet Hajnówka - Avia Świdnik 3:1 (25:20, 25:16, 19:25, 26:24)

Widzów: 200
Pronar: Zrajkowski, Wójcik, Staniewski, Skup, Żyliński, Sacharewicz, Saczko (libero) oraz Tietianiec, Poinc. Trener: Paweł Blomberg.
Avia: Makowski, Jarosz, Guz, Malicki, Michalski, Wójcicki, Kowalski (libero) oraz Grabarczyk, Kurek, Pawłowski, Jaskulski. Dziewit. Trener: Krzysztof Lemieszek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski