Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skimming w Lublinie: Rośnie lista poszkodowanych. O jakie bankomaty chodzi?

ask
Skimming: Złodzieje zaatakowali Lublin, wypłacają pieniądze z naszych kont bankowych
Skimming: Złodzieje zaatakowali Lublin, wypłacają pieniądze z naszych kont bankowych archiwum Polskapresse
W środę rano telefon Kuriera rozgrzał się do czerwoności. Dzwonią kolejne osoby, których konta bankowe okradli złodzieje. Czytelnicy podają też bankomaty, w których mogły być zainstalowane urządzenia skimmingowe. Czekamy na dalsze sygnały od Was!

Skimming to przestępstwo, w którym sprawca instaluje w bankomatach lub czytnikach kart nakładki skanujące. Umożliwiają mu one wytworzenie kopii paska magnetycznego karty płatniczej. Posiadając go oraz znając numer PIN karty (złodzieje podglądają go na nagraniu z zainstalowanej na bankomatach kamerki lub za pomocą specjalnej nakładki na klawiaturę) dokonują nieuprawnionych wypłat z bankomatów lub opłat.

- Skopiowana karta zachowuje się jak oryginalna, a użyta do wykonania operacji, powoduje obciążenie rachunku właściciela oryginalnej karty. Do tego rodzaju przestępstwa może dojść zarówno w placówce handlowej, jak i podczas obsługi bankomatu przez posiadacza karty - mówi kom. Renata Laszczka - Rusek, z biura prasowego KWP w Lublinie.

Na początku stycznia złodzieje zaatakowali Lublin

Nie wiadomo dokładnie, kiedy skimmingowali karty. Operacje (przeprowadzane z Limy) realizowano najczęściej 3 i 4 stycznia. - W ciągu ostatnich kilku dni lubelscy policjanci przyjęli zgłoszenia od kilku osób pokrzywdzonych przestępstwem skimmingu. Pokrzywdzone osoby wypłacały pieniądze z różnych bankomatów na terenie Lublina - potwierdza Renata Laszczka - Rusek.

Przez cały wtorek na policję zgłaszali się kolejni pokrzywdzeni. - We wtorek zgłaszałam na I komisariacie kradzież z konta blisko 3 tys. złotych - mówi pani Małgorzata (nazwisko znane redakcji). - Przede mną były trzy osoby, które straciły pieniądze w ten sam sposób. Za mną była też jeszcze jedna pani.

Oszukanych jest więcej

W środę rano rozmawialiśmy z kilkoma osobami, które nie zgłosiły jeszcze kradzieży na policję. - Miałam szczęście, że na koncie nie było wolnych środków - mówi pani Elżbieta. - Tylko dlatego mnie nie okradziono. We wtorek dostałam natomiast kilka SMS-ów z informacją, że wypłata z bankomatu, której chcę dokonać nie może być z tego powodu zrealizowana. Tylko, że ja byłam w pracy, a karta została w domu. Kartę zastrzegłam. Dziś idę na policję.

Blisko 2 tys. złotych straciła za to pani Małgorzata. - W sobotę chciałam sprawdzić w internecie, ile mam pieniędzy. Okazało się, że konto jest niemal puste - opowiada nasza Czytelniczka. - Zadzwoniłam na infolinię swojego banku. Usłyszałam, że konto jest już zablokowane, bo bankowcy sami dopatrzyli się dziwnych transakcji z Limy.

Nasi czytelnicy wskazują też bankomaty, które mogły być skimmingowane. - Nie podoba mi się, że policja ani banki nie chcą podać pełnej listy skimmingowanych bankomatów - mówi pan Piotr. - Gdyby taka lista istniała każdy z nas mógłby sprawdzić, czy wypłacał w nich pieniądze. Gdyby tak się działo, mógłby zastrzec kartę.

Internauci na forach internetowych wskazują jako miejsca możliwego zainstalowania nielegalnych urządzeń skanujących bankomaty przy Alei Tysiąclecia i Krakowskim Przedmieściu (przy Galerii Centrum).

Znacie inne lokalizacje? Piszcie w komentarzach. Czekamy na Wasze sygnały!


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski