Bilans dotychczasowych spotkań w lidze przemawia na korzyść drużyny z Lublina. Start wygrał 12 spotkań, a przegrał siedem. Śląsk ma na koncie dziewięć wygranych i 10 porażek. Oba zespoły mają także po jednym zaległym spotkaniu. Wrocławianie na marzec przełożyli mecz z Anwilem Włocławek, a czerwono-czarni czekają na oficjalny komunikat w sprawie ich konfrontacji z Treflem Sopot. Spotkanie to odbędzie się prawdopodobnie w drugiej połowie przyszłego miesiąca.
W konfrontacji ze Śląskiem na korzyść koszykarzy Startu przemawia również pierwszy mecz tych drużyn. W październiku lublinianie wygrali w hali Globus 102:85. Zawodnicy z Wrocławia wygrali wprawdzie pierwszą kwartę różnicą 16 punktów (!), ale w dalszej części gry dominowali już podopieczni trenera Artura Gronka.
W Lublinie zespół Śląska prowadził Oliver Vidin. I był to ostatni mecz Serba w roli szkoleniowca ekipy z Wrocławia. Tydzień później jego miejsce zajął Jacek Winnicki. 56-letni Polak poprowadził Śląsk w 13 ligowych spotkaniach, z których wygrał siedem. Wrocławianie w tym sezonie rywalizują także w rozgrywkach EuroCup, ale na arenie europejskiej nie wiedzie im się za dobrze i fazę grupową zakończyli z dwiema wygranymi w 18 potyczkach.
- To było bardzo duże doświadczenie dla zawodników. W wielu spotkaniach graliśmy jak równy z równym – podsumował europejską przygodę Jacek Winnicki.
Europejską rywalizację zakończyli także koszykarze Startu. Po domowej porażce z Landstede Hammers Zwolle lublinianie odpadli z dalszej części rozgrywek European North Basketball League. W siedmiu grupowych spotkaniach czerwono-czarni odnieśli cztery zwycięstwa.
- Nie jestem zadowolony, bo chciałem, żebyśmy wyszli z grupy i co najmniej powtórzyli wynik z zeszłego sezonu – mówi Artur Gronek. - Przed rokiem graliśmy w Final Four i teraz chcieliśmy zrobić to samo. Myślę jednak, że w tym roku ta liga była mocniejsza. Zamykamy więc ten rozdział i skupiamy się już na meczu z Wrocławiem oraz na turnieju Pucharu Polski – dodaje szkoleniowiec Startu.
Czerwono-czarni w rozgrywkach Orlen Basket Ligi notują serię trzech zwycięstw w rzędu, a do meczu z Landstede Hammers Zwolle mieli, łącznie z rozgrywkami ENBL, serię pięciu wygranych. - Gdybyśmy od początku zagrali z taką energią jak po przerwie, to zwycięstwo byłoby bardziej osiągalne – mówi trener po porażce z Holendrami 91:93.
W spotkaniu tym wolne mieli Jabril Durham oraz Bartłomiej Pelczar, a szansę gry otrzymała m.in. klubowa młodzież. - Cieszę się, że dostali swoje minuty i mogli zobaczyć grę na wyższym poziomie. Natomiast podstawowi gracze także spędzili trochę czasu na boisku – dodaje Artur Gronek.
Poniedziałkowe spotkanie we Wrocławiu ze Śląskiem koszykarze Startu rozpoczną o godzinie 20. Mecz pokaże Polsat Sport Extra. Trzy dni później czerwono-czarni zagrają w Sosnowcu w ćwierćfinale Pucharu Polski z Legią Warszawa (godz. 18).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?