Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słabo idzie im w lidze, jak będzie w pucharze?

Paweł Balcerek
Grzegorz Bronowicki (z prawej) w Tychach wreszcie będzie mógł ponownie zagrać w barwach Górnika Łęczna.
Grzegorz Bronowicki (z prawej) w Tychach wreszcie będzie mógł ponownie zagrać w barwach Górnika Łęczna. Fot. Przemysław Szyszka
Aż z jedenastu zawodników nie będzie mógł skorzystać Tadeusz Łapa w dzisiejszym meczu I rundy Pucharu Polski pomiędzy GKS Tychy a Górnikiem Łęczna (początek w Tychach o godzinie 17). - Szansę dostaną zawodnicy, którzy grali ostatnio mniej lub w ogóle. Wierzę, że ją wykorzystają i pokażą, że ławka rezerwowych nie jest dla nich - mówi szkoleniowiec zielono-czarnych.

Na Śląsk nie pojechali: Piotr Karwan (uraz barku), Veljko Nikitović (zbite biodro), Piotr Bronowicki (ciągnący mięsień dwugłowy), Prejuce Nakoulma (zabieg usunięcia wrzodu), Grzegorz Szymanek (kłopot ze stopą), Krzysztof Kazimierczak i Sławomir Nazaruk (grypa jelitowa), Bartłomiej Niedziela (dokucza mu staw kolanowy), Krzysztof Radwański (pojechał na pogrzeb byłego piłkarza m.in. Górnika Łęczna, Krzysztofa Piszczka), Dawid Sołdecki (stara blizna na mięśniu dwugłowym) oraz Łukasz Stefaniuk (pęknięcie w stawie skokowym).

Do Tych pojechało w sumie siedemnastu zawodników. W końcu wystąpi Grzegorz Bronowicki (na lewej obronie), który ma już potrzebny certyfikat do zatwierdzenia go do gry, a być może od pierwszej minuty na boisku zamelduje się także 20-letni środkowy obrońca Sebastian Klajda. - A dlaczego nie? - pyta Łapa. - Sebastian jest niezły technicznie i mimo młodego wieku, dobrze czyta grę rywali. Potrafi w odpowiednim momencie przerwać akcję, wygrywa pojedynki główkowe, w czym pomagają mu dobre warunki fizyczne (Klajda ma 184 cm wzrostu - red.). To inteligentny chłopak i Górnik w przyszłości będzie miał z niego duży pożytek - dodaje trener. U jego boku zagra ktoś z dwójki Piotr Rafalski - Wallace Benevente, a formację obronną uzupełnią Jakub Wierzchowski w bramce oraz Paweł Tomczyk lub Paweł Głowacki na prawej stronie defensywy.

Za grę w drugiej linii będą odpowiedzialni Radosław Bartoszewicz, Piotr Bazler (zajmie miejsce Nikitovicia) oraz Krystian Wójcik lub Rafał Niżnik. - Walory Krystiana są powszechnie znane. Pytanie tylko, na ile minut wystarczy mu sił po chorobie - zastanawia się Łapa. W ataku zagrają z kolei Kamil Stachyra, Janusz Surdykowski i Damir Kojasević. Do Tych pojechali ponadto Jakub Giertl, Paweł Jędrzejuk i Michał Grobelny.

Mecz z GKS Tychy, mimo że rywale występują klasę rozgrywkową niżej (plasują się na dziesiątym miejscu w grupie zachodniej drugiej ligi), wcale nie będzie łatwą przeszkodą. - To zespół ze Śląska, a wiadomo, że ekipy z tamtego rejonu grają ostro, nawet momentami brutalnie - ocenia Łapa. O twardości Ślązaków niech świadczy fakt, że trzech zawodników GKS w dwóch poprzednich meczach obejrzało czerwone kartki. Rywale Górnika w poprzedniej rundzie pokonali po karnych Sandecję Nowy Sącz, która jest w tabeli dużo wyżej od łęcznian. - W związku z naszymi kłopotami kadrowymi mam lekkie obawy o ten mecz. Ale nikt z nas nie dopuszcza myśli, że moglibyśmy nie awansować - kończy trener.

Spotkania I rundy PP

Zagłębie Sosn. - Flota Świnoujście, Pogoń Szcz. - Motor Lublin zakończyły się po zamknięciu wydania, Bytovia II Bytów - Tur Turek 1:0, Polonia Słubice - GKS Katowice 3:1, Ruch Zdzieszowice - Dolcan Ząbki 0:3, Nielba Wągrowiec - Znicz Pruszków 3:1, Ruch Radzionków - Korona Kielce 0:1, MKS Kluczbork - GKP Gorzów Wlkp. 0:0, 2:3 po karnych, Olimpia Grudziądz - Kmita Zabierzów 3:0 walkower, GKS Tychy - Górnik Łęczna dziś o 17, Piast Kobylin - Zagłębie Lubin 17, Hetman Zamość -Warta Poznań 17, Start Otwock - Podbeskidzie 17, Stal Stalowa Wola - Wisła Płock 17, GKS Jastrzębie - Widzew Łódź 17, Okocimski Brzesko wolny los.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski