Śledztwo ws. wypadku w Obrokach umorzone z powodu śmierci sprawcy

- Postanowienie o umorzeniu śledztwa wobec śmierci sprawcy zostało zatwierdzone 30 czerwca - mówi Beata Syk-Jankowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie. - Z ustaleń wynikało, że nieprawidłowości popełnił kierujący volvo - 35-letni ksiądz, który przez nieostrożność zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z audi.

W ramach śledztwa prokuratura przesłuchała m.in. naocznych świadków zdarzenia. Na miejscu wykonano też oględziny.

Do tragedii doszło w sobotnie popołudnie, 18 kwietnia, na trasie Lublin - Kraśnik. Kierujący volvo S40 zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z pojazdem marki Audi A3.

W wypadku zginęły trzy osoby: kierowca volvo - 35-letni Grzegorz M., duszpasterz akademicki z Jarosławia na Podkarpaciu i dwie osoby z audi: 24-letnia Dominika Ł. i 24-letni Mateusz D. Para narzeczonych w maju miała się pobrać. W ich samochodzie znaleziono zaproszenia ślubne. Pochowano ich we wspólnej mogile.

Z wypadku ocalała tylko Sylwia D., która jako jedyna z uczestników zdarzenia miała prawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa. Z policyjnych ustaleń wynika, że studentka wraz z księdzem byli pochłonięci rozmową. Możliwe, że kierowca po prostu się zagapił. W ostatniej chwili pasażerka volvo zdążyła tylko krzyknąć do księdza: "uważaj, samochód!" Z jej zeznań wynika także, że w momencie wypadku na drodze panowały trudne warunki. Droga była mokra, padał deszcz.

Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Z badań toksykologicznych wynika także, że nikt nie był pod wpływem środków odurzających. Bezpośrednią przyczyną śmierci ofiar wypadku było pęknięcie aorty.

- Decyzja o umorzeniu nie jest prawomocna - dodaje przedstawicielka lubelskiej Prokuratury Okręgowej.

WIĘCEJ:
Tragiczny wypadek w Obrokach. Zginęła para narzeczonych i ksiądz z Jarosławia (WIDEO)
Tragiczny wypadek w Obrokach. Nie żyją trzy osoby