Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek w Starym Zamościu. Sprawca odjechał. Teraz usłyszał zarzuty i trafił do aresztu

Joanna Nowicka
materiał policji
Zbigniew R., który w Starym Zamościu śmiertelnie potrącił mężczyznę i uciekł z miejsca wypadku, przyznał się do winy. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec mężczyzny areszt tymczasowy.

36-letni Zbigniew R. usłyszał w czwartek dwa zarzuty: - Pierwszy dotyczy tego, że w nocy z 9 na 10 lutego naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w taki sposób, że kierując pojazdem osobowym marki Daewoo Matiz nieprawidłowo obserwował drogę co skutkowało nieustąpieniem pieszemu pierwszeństwa i jego potrąceniem. W wyniku tego pieszy doznał obrażeń ciała - mówi Prokurator Rejonowy w Zamościu, Ewa Jałowiecka-Śliwa.

Drugi zarzut dotyczy tego, że mężczyzna jako sprawca wypadku nie udzielił ofierze pomocy.

Obrażenia jakich doznał pieszy to m.in. złamania kości podudzi, złamania dwóch żeber, obrażenia śródczaszkowe, stłuczenie mózgu i obrzęk mózgu.

Zbigniewowi R. grozi do 12 lat pozbawiana wolności.

Podejrzany przyznał się do przestępstw, ale odmówił składania wyjaśnień. Sąd przychylił się do wniosku śledczych o 3-miesięczny areszt dla 36-latka.

Do śmiertelnego potrącenia mężczyzny doszło nocą z soboty na niedzielę na drodze krajowej nr 17 w miejscowości Stary Zamość. Kierujący uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanemu. Ciało mężczyzny zauważono dopiero w niedzielę rano. Do zatrzymania mężczyzny doszło we wtorek dzięki ustaleniom policjanta z posterunku w Nieliszu. Z ustaleń policjantów wynika, że uczestniczący w wypadku samochód, zakupiony został dzień przed tragicznym zdarzeniem.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Kurier Lubelski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski