Cała sytuacja miała miejsce w sobotę około godziny 14:00 w miejscowości Sporniak Wojciechowski.
- Swoim oplem wraz z żoną jechał 32-letni mieszkaniec Zamościa. W pewnym momencie mężczyzna zauważył jadącego forda modeno - mówi Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej komendy - Kierujący samochodem wykonywał dziwne manewry, auto jechało wężykiem.
Zamościanin zajechał drogę kierującemu fordem i poszedł sprawdzić czy osoba w aucie dobrze się czuje i nie potrzebuje pomocy. 32-latek szybko zdał sobie sprawę, że kierowca jest pijany. W tej sytuacji dyskretnie poprosił żonę o wezwanie policji, a kierowcę forda o oddanie kluczyków.
Po chwili na miejsce przyjechali policjanci. Kierowcą forda okazał się 36-latek z Poniatowej. Mężczyzna miał w organizmie 3 promile alkoholu.
Policjanci zatrzymali 36-latkowi prawo jazdy. Okazało się też, że auto nie posiadało ważnych badań technicznych.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?