Jednym z powodów zwolnienia były powiązania Starosławskiej z firmą, która wygrywała przetargi na dostawę leków do szpitalnej apteki. W ocenie władz województwa, w latach 2013 - 2015 pani dyrektor złożyła pięć „fałszywych” oświadczeń wskazujących, że takich powiązań nie ma, podczas gdy wcześniej dyrektor współpracowała z firmą wygrywającą postępowania.
Zarząd województwa poinformował o tym prokuraturę, lecz ta niedawno umorzyła śledztwo. Urząd marszałkowski ocenił, że śledczy nie zgromadzili pełnego materiału dowodowego i nieprawidłowo go ocenili. Sąd w czwartek podzielił ten pogląd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
