Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzedajesz lub kupujesz nieruchomość? Sprawdź, ile weźmie od Ciebie pośrednik

KATARZYNA PRUS [email protected]
Sprzedając lub kupując mieszkanie często decyzudjemy się na pomoc profesjonalnej firmy
Sprzedając lub kupując mieszkanie często decyzudjemy się na pomoc profesjonalnej firmy
Polskie biura nieruchomości coraz częściej rezygnują z prowizji pobieranej od kupującego mieszkanie, dom, czy działkę. W Lublinie tacy pośrednicy są na razie w mniejszości. Większość pobiera ok. 2 proc. wartości transakcji – zarówno od sprzedającego, jak i kupującego.

Biuro Nieruchomości Centrum, jako pierwsze w Lublinie, wprowadziło opcję

0 proc. prowizji od kupującego.

– Działamy tak już od kwietnia ubiegłego roku. Zauważyliśmy większe zainteresowanie naszymi ofertami, więc pomysł się sprawdził. Mimo, że musimy pracować więcej, żeby nadrobić kwotę prowizji, którą wcześniej pobieraliśmy – tłumaczy Marcin Śmietana z biura nieruchomości Centrum i dodaje: – Taki sposób obsługi klientów wymusił na nas kryzys, takie są teraz tendencje.

Efekty takiego działania zauważają też pośrednicy, którzy są od niedawna na rynku.

– Teraz klient dyktuje warunki na rynku, a my na to reagujemy. Jesteśmy nowym biurem, ale dzięki temu, że nie pobieramy prowizji od kupującego, mamy już bardzo dużo klientów – podkreśla Adrianna Franczewska-Krupa, współwłaścicielka biura FD Consulting Nieruchomości.

Sprzedający nie zawsze płaci więcej

– Kupujący płaci u nas cenę nieruchomości taką, jaką uda mu się wynegocjować, bez żadnych dodatkowych kosztów. Rezygnacja z prowizji od kupującego nie wpłynęła na wysokość prowizji od sprzedającego. Standardowo to 2 proc. plus VAT. Oczywiście, przy droższych nieruchomościach, o wartości ok. miliona złotych, będzie mniejsza – mówi Śmietana.

– U nas też obowiązuje taka stawka dla sprzedającego. Wyjątkiem, kiedy pobieramy prowizję od strony kupującej, są zlecenia trudniejszych do pozyskania nieruchomości, np. grunt pod SPA czy stok narciarski. Wtedy z kolei nie pobieramy prowizji od sprzedającego – dodaje Franczewska-Krupa.

Mniej czy więcej ofert

Jak twierdzą pośrednicy zrzeszeni w sieciach, klient może liczyć u nich na większy wybór nieruchomości.

– Nie możemy sobie pozwolić na rezygnację z prowizji od strony kupującej, ponieważ działamy w sieci. Często jest tak, że nie wiemy, kto jest kupującym. Nie mamy pewności, czy klient wybierze akurat naszą firmę, jako pośrednika i czy będziemy mieli z tego jakiś zysk – wyjaśnia Piotr Bernat, współwłaściciel biura nieruchomości Kwatera.

– Prowizja, którą pobieramy od strony kupującej jak i sprzedającej, jest stała – 2 proc., liczone od kwoty transakcyjnej. Na brak klientów jednak nie narzekamy. Mimo, że u nas trzeba zapłacić, oferta jest znacznie większa, niż w biurach, które działają same.

– Ale pracując na mniejszej liczbie ofert, mamy dużo większą wiedzę o każdej z nich – argumentuje Franczewska-Krupa. – Klienci szybciej decydują się na zakup nieruchomości. Do transakcji dochodzi nawet w ciągu kilku dni.

0% dla wybranych

Część pośredników wybrała trzeci wariant – stosują 0 proc. na wybrane nieruchomości lub dla wybranych klientów.

– Przy niektórych ofertach rzeczywiście zauważamy większe zainteresowanie. Nie jest to jednak reguła. Jeśli komuś zależy, to zapłaci prowizję – mówi Kamil Helman, właściciel biura nieruchomości Arka. – Dużo zależy też od samych klientów. Niektóre umowy rozpatrujemy indywidualnie. Zdarza się też, że strona sprzedająca jest w stanie zapłacić większą prowizję, która pokryje część prowizji płaconej przez kupującego.

Na atrakcyjne promocje lub całkowite zwolnienie z prowizji mogą liczyć stali klienci.

– To jednak oferta tylko i wyłącznie dla sprawdzonych klientów, którzy współpracują z nami od dawna – podkreśla Tomasz Iwan z biura nieruchomości Kleczkowski i dodaje: – 0 proc. dla wszystkich to chwyt marketingowy. Przecież takie biuro musi jakoś to równoważyć i będzie cięło koszty. Zdarzyć się może, że taki pośrednik nie zamawia np. kompletu dokumentów do transakcji albo pobiera opłaty przed zawarciem transakcji, np. za samo przekazanie oferty. Radziłbym więc to wcześniej sprawdzić.

 

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski