Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Srebro jest sukcesem, ale trener piłkarek noznych Górnika Łęczna liczy na więcej

Marcin Puka
Marcin Puka
Facebook GKSGornikLecznaKobiet
Piłkarki nożne ekstraligowego Górnika Łęczna przebywają na zasłużonych urlopach. Zielono-czarne niedawno w kampanii 2022/23 wywalczyły srebrny medal mistrzostw Polski.

– Zdobycie srebrnego medalu jest tak naprawdę dla nas sukcesem, ponieważ zdobyliśmy go w na wyjeździe w ostatnim meczu z byłym mistrzem Polski UKS SMS Łódź, dlatego smakuje on bardzo dobrze – mówi Robert Makarewicz, trener Górnika. – Mój zespół po wielu przemianach kadrowych i ponownym przemeblowaniu, wspiął się na wyżyny swoich możliwości. Chociaż na pewno czujemy wszyscy, że złoty medal był w naszym zasięg. Jednak kilka spraw związanych z powołaniami na zgrupowania kadr młodzieżowych, urazami oraz słabszą dyspozycją w niektórych spotkaniach, spowodowały, że musimy się cieszyć ze srebrnego medalu po raz drugi z rzędu – dodaje Makarewicz.

Górniczki przez prawie cały miniony sezon prezentowały równą formę. Miały kilka słabszych spotkań, ale więcej było tych, po których miały powody do radości – Kluczem do sukcesu była na pewno mobilizacja i chęć pokazania, że nasz poprzedni, przegrany mecz z Pogonią Tczew był dziełem przypadku. Drużyna była mocno skonsolidowana, żeby udowodnić, że to jej należy się drugie miejsce – dodaje trener ekipy z Łęcznej.

Makarewiczowi wraz z końcem kampanii 2022/23 skończyła się umowa, ale jest duża szansa, że nadal prowadzić będzie srebrne medalistki mistrzostw kraju.
– Obecnie jesteśmy na etapie negocjacji. Moja umowa wygasła z końcem sezonu, ale jestem dobrej myśli. Jest szansa na zdobycie czegoś więcej, na stworzenie jeszcze bardziej skutecznego zespołu. A przede wszystkim na wypromowanie kolejnych zawodniczek na szersze wody areny europejskiej – mówi Makarewicz o swojej przyszłości.

Jaki ma być Górnik w nadchodzących rozgrywkach i czy będą wzmocnienia składu? – Górnik ponownie ma być mieszanką rutyny z młodością – wyjawia trener łęcznianek. – Mamy kilka świetnych młodych piłkarek. zostają również zawodniczki, które mają też wiele do udowodnienia na polskich boiskach i chcą udowodnić, że ta końcówka rundy, jak i cały sezon, nie była dziełem przypadku. Dziewczyny nabierają regularności i myślę, że przyszły sezon pokaże, że trzeba będzie liczyć się z Górnikiem. meczu z Górnikiem. Orlen Ekstraliga mocno się wyrównuje, zespoły z czołówki z ubiegłych lat, wielokrotni zdobywcy medali, nie poradziły sobie póki co z nową rzeczywistością i okupowały dolne rejony tabeli. Świadczy to tym, że nie jest łatwo utrzymać się w czołówce – mówi Makarewicz.

– Nad wzmocnieniami składu pracujemy już od marca. Tym bardziej, że braliśmy pod uwagę, że będziemy ponownie mieli kilka znaczących odejść z zespołu. Przede wszystkim z centralnych sektorów boiska. Na te pozycje głównie szukaliśmy zawodniczek i wkrótce te nazwiska zostaną przez nas przedstawione, bo jesteśmy już z tymi zawodniczkami dogadani i umowy są już na stole – zdradza trener Górnika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski