- Wczoraj do dyżurnego łukowskiej komendy policji zadzwonił chłopiec i powiedział, że w miejscowości Stanin pod sklep przyjechał samochód marki Daewoo Matiz, a kierujący jest prawdopodobnie pod działaniem alkoholu - mówi asp. sztab. Marcin Józwik z łukowskiej policji. - Nasi funkcjonariusze zastali tam opisywane auto i siedzącego za kierownicą mężczyznę. Przy samochodzie znajdowali się dwaj 14-letni chłopcy, którzy powiedzieli policjantom, że to oni dzwonili do dyżurnego. Chłopcy mówili, iż widzieli jak mężczyzna przyjechał samochodem w okolice sklepu. Po wyjściu z auta prawie przewrócił się, a idąc, mocno się zataczał. Dlatego zadzwonili na policję.
Chłopcy zauważyli, że w stacyjce samochodu kierowca pozostawił kluczyki. Chłopcy zabrali je. Gdy nietrzeźwy mężczyzna wrócił do auta nie mógł więc ruszyć.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy matiza. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Wkrótce mężczyzna za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
Policjanci podziękowali 14-latkom za wzorową postawę. Chłopcy wielokrotnie słyszeli apele policjantów o reagowanie na widok nietrzeźwych kierowców i działania, które skutecznie powstrzymają ich przed jazdą.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
