Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Start Krasnystaw lepszy od Świdniczanki Świdnik w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
archiwum / Świdniczanka Świdnik
Niespodziewanym rozstrzygnięciem zakończył się finał Pucharu Polski na szczeblu Lubelskiego Związku Piłki Nożnej. Start Krasnystaw pokonał na własnym boisku Świdniczankę Świdnik 2:1 i zagra w rundzie centralnej Fortuna Pucharu Polski.

Zwycięstwo Startu można traktować w kategorii niespodzianki, bo chociaż obie drużyny grają w grupie mistrzowskiej czwartej ligi, to Świdniczanka w tym sezonie wyraźnie dominuje nad resztą stawki i zapewniła już sobie awans do wyższej ligi. Niemniej świdniczanom nie grało się łatwo z zespołem trenera Marka Kwietnia i pierwszy bezpośredni mecz zakończył się remisem 1:1, a niedawno Świdniczanka wygrała w Krasnymstawie tylko 2:1.

W finale wojewódzkiego Pucharu Polski piłkarze z Krasnegostawu zrewanżowali się rywalowi, chociaż po pierwszej połowie przegrywali. Finał bowiem zdecydowanie lepiej rozpoczął się dla gości ze Świdnika. Na zegarze mijał pierwszy kwadrans spotkania, gdy do bramki Startu trafił Kamil Sikora. Mecz nie obfitował w sytuacje podbramkowe i do przerwy wynik już się nie zmienił.

W drugiej połowie obie drużyny wciąż nie potrafiły wykreować sobie skutecznej okazji. Pojedyncze strzały były blokowane przez obrońców lub były pewnie łapane przez bramkarzy. Aż do 70. minuty, gdy błąd defensywy Świdniczanki wykorzystał rezerwowy, Radosław Lenard. Kwadrans później miejscowi kibice cieszyli się z drugiej bramki Startu. Pawła Sochę pokonał Oliwier Konojacki i było to trafienie na miarę awansu. Zmiany dokonywane przez Łukasza Gieresza nie pomogły Świdniczance odrobić strat.

Drużyna z Krasnegostawu po 16 latach ponownie zagra w pierwszej rundzie Pucharu Polski (poprzednio, w 2007 roku w rundzie wstępnej Start przegrał na wyjeździe ze Zniczem Pruszków 1:3). Ekipie trenera Łukasza Gieresza pozostaje satysfakcja z gry w finale i awans w tym sezonie do trzeciej ligi.

Start Krasnystaw – Świdniczanka Świdnik 2:1 (0:1)

Bramki: Lenard 70, Konojacki 84 – Sikora 14

Start: Janiak – Kożuchowski, Czarniecki, Chariasz, Lando, Konojacki, Ciechan, Saj, Skiba, Sołdecki, Florek. Trener: Marek Kwiecień

Świdniczanka: Socha – Pielach, Zuber, Nawrocki, Paluch, Skoczylas, Kotowicz, Szymala (80 Kanarek), Bednarczyk (88 Ptaszyński), Koźlik, Sikora (74 Strug). Trener: Łukasz Gieresz

Sędziował: Michał Mikulski (Lublin)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski