Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Startuje ekstraliga rugby. Budowlani Lublin grają z Pogonią Siedlce

PUKUS
Budowlani Lublin grają z Pogonią Siedlce
Budowlani Lublin grają z Pogonią Siedlce Jakub Hereta
Rugbiści Budowlanych Lublin z nowym trenerem Sebastianem Berestkiem (w przerwie zimowej zastąpił Andrzeja Kozaka) sobotnim meczem przedwłasną publicznością z Pogonią Siedlce rozpoczynają rundę wiosenną, a tym samym batalię o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

– Małą tremę mam, ale jest ona pozytywna – mówi Berestek. – Prowadziłem i prowadzę grupy młodzieżowe Budowlanych, więc jakieś doświadczenie posiadam. Mamy troszkę problemów, ponieważ nie będę mógł skorzystać z wszystkich zawodników.
Kontuzja wyklucza z gry na pewien czas Wojciecha Króla, a obowiązki służbowe nie pozwolą na występ Michałowi Pietrzkiewiczowi. Poza tym do Pogoni odszedł Wojciech Piotrowicz, a Juvenię Kraków wzmocnił Jakub Jasiński.

– Wojtek był naszym etatowym kopaczem, a doświadczenie Jakuba bardzo by się nam przydało – mówi trener zespołu z Krasińskiego. – Są jednak w naszej drużynie zawodnicy, którzy mogą ich zastąpić.

Po kilku miesiącach przerwy treningi wznowili Krzysztof Szczepański, Tomasz Zduńczyk oraz Michał Kowal i wiosną na pewno pomogą lubelskiej ekipie. Dołączono do niej również kilku juniorów. – Na pewno to są wzmocnienia. Mamy kilku doświadczonych graczy, ale większość zespołu stanowi młodzież – wyjawia Berestek. – Ma ona jednak doświadczenie z rozgrywek juniorów i występów w reprezentacjach Polski w swoich kategoriach wiekowych. Stać nas na skuteczną walkę o utrzymanie.

Na boisku, przynajmniej na razie, nie pojawi się... Berestek. – Bardzo mnie kusi, żeby dalej biegać za owalną piłką, ale mam teraz sporo innych obowiązków – zdradza trener Budowlanych. – Nie mówię jednak nie, ale na pewno na moją grę jest jeszcze za wcześnie. Najpierw muszę się odpowiednio przygotować.

Lublinianie plasują się nasiódmej, przedostatniej pozycji w tabeli, dlatego muszą się oni skupić na pozostaniu wekstralidze. – Mamy niezły terminarz. Liczę na zaangażowanie chłopaków, ich doświadczenie i dobrą grę – mówi Berestek. – Ważny jest dobry start w rundzie rewanżowej.

Na początek do Lublina zawita solidna drużyna z Siedlec, od kilku lat bardzo mądrze budowana. – To pod względem organizacyjno-finansowym stabilny klub. Grają w nim zawodnicy z reprezentacyjną przeszłością. To nie przypadek, że Pogoń bije się o medal.

Jaka jest więc recepta na pokonanie faworyta sobotniego starcia? – Musi być dobre współdziałanie między atakiem, a młynem – zdradza lubelski szkoleniowiec. – Znaczenie będzie mieć też szybka gra.

Berestek liczy na doping kibiców i zaprasza ich na inaugurację rundy wiosennej. – Wszyscy powinniśmy się zjednoczyć w realizacji celu – mówi. – Mam nadzieję, że nasi fani dodadzą nam skrzydeł i będą naszym szesnastym zawodnikiem. Wracamy do gry po długiej zimowej przerwie. Z pewnością kibice stęsknili się za rozgrywkami na ligowym poziomie. Zachęcam do przyjścia na stadion.

Budowlani rundę wiosenną dokończą na Krasińskiego. Dawni właściciele domagają się zwrotu części gruntów, ale sprawa stoi w miejscu.a

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski