Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stoczek Kolonia: Na działce nie można budować, bo to obszar chroniony

Aleksandra Dunajska
Kierunki powiązań przyrodniczych to obszary uznane za cenne przyrodniczo, przez które np. często przemieszczają się zwierzęta.
Kierunki powiązań przyrodniczych to obszary uznane za cenne przyrodniczo, przez które np. często przemieszczają się zwierzęta. EP
"Kierunki powiązań przyrodniczych" to obszary uznane za wyjątkowo cenne środowiskowo, przez które np. szczególnie chętnie przemieszczają się zwierzęta. O tym, że takim obszarem jest właśnie jego działka w Stoczku Kolonii (gmina Niemce) Sławomir Warszawski dowiedział się niedawno. - Przy okazji, kiedy chciałem sprzedać działkę. Jest rolna. Znalazł się chętny. Ale zanim zdecydował się na transakcję, chciał się dowiedzieć, czy w przyszłości będzie można ją przekształcić na budowlaną - opowiada pan Sławomir.

Nieruchomość jest otoczona przez domy i gospodarstwa rolne, więc wydawało się, że nie będzie problemu z przekształceniem. Kiedy jednak potencjalny kupiec poszedł do urzędu gminy, okazało się, że nie będzie to wcale takie proste. Właśnie przez wspomniane "kierunki powiązań przyrodniczych". - Nie miałem o ich istnieniu pojęcia - przyznaje Sławomir Warszawski.

Okazuje się, że chronione obszary są na tym terenie od kilkunastu lat. Jednak w czasie przygotowywania najnowszego gminnego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego w 2010 roku można było to zmodyfikować. Urzędnicy gminy Niemce twierdzą, że próbowali - chcieli niektóre powiązania zlikwidować lub przesunąć, żeby "uwolnić" tereny pod budownictwo. Na tak duży zakres zmian nie zgodziła się jednak Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.

Gdyby Sławomir Warszawski wiedział o przygotowywaniu nowego studium, mógłby interweniować. I postarać się w RDOŚ o wprowadzenie zmian tylko dla jego nieruchomości. Miałby szansę na akceptację RDOŚ, bo instytucja chętniej zgodziłaby się na korekty w ograniczonym zakresie. Ale pan Sławomir nic nie wiedział. - To jest jakiś skandal. Przez to wszystko kupiec się wycofał, a działka jest dużo mniej warta - denerwuje się.

Gmina nie ma obowiązku informować indywidualnie każdego właściciela nieruchomości o prowadzonych na danym terenie pracach planistycznych. - Taką konieczność przewidywała poprzednia ustawa. Teraz wystarczą obwieszczenia. Były zamieszczane m.in. w prasie lokalnej i w internecie, informacje były też przekazywane na zebraniach wójta z mieszkańcami - tłumaczy Grażyna Mogielnicka z Urzędu Gminy Niemce.

Co dalej? Teoretycznie pan Sławomir może wystąpić o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego, dzięki czemu działkę udałoby się przekształcić. - Może to jednak być trudne, bo najpierw na korekty powiązań przyrodniczych musi się zgodzić RDOŚ - przyznaje Grażyna Mogielnicka.

Paweł Duklewski z dyrekcji przekonuje jednak, że nie powinno być problemów. - Wszystko zależy od skali zmian. Jeśli zostanie złożony wniosek o zmianę planu zagospodarowania, rozpatrzymy tę kwestię - zaznacza Duklewski.

Tak czy inaczej pan Sławomir musi się uzbroić w cierpliwość. Procedury zmiany planów zagospodarowania są długotrwałe, zwykle ciągną się latami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski