Straciłeś pracę i chorujesz? ZUS wypłaci ci zasiłek

Zasiłek chorobowy przysługuje osobom, które stały się niezdolne do pracy w trakcie trwania ubezpieczenia chorobowego, czyli np. w czasie umowy o pracę.

– Rozwiązanie lub zakończenie umowy, bez względu na to, jaki był ich powód, nie oznacza, że ZUS przerwie wypłatę zasiłku – wyjaśnia Małgorzata Korba, rzecznik oddziału ZUS w Lublinie. – Jeśli choroba nie minie i pojawią się kolejne zwolnienia lekarskie, trzeba będzie dostarczać je bezpośrednio do ZUS. Termin dostarczenia ZUS ZLA jest taki sam, jak w przypadku składania zwolnień u pracodawcy, to znaczy, że mamy na to 7 dni.

Kiedy zachorujesz Zdarza się, że pierwsze objawy choroby pojawiają się po wielu dniach od rozwiązania umowy, czyli już po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego. – Ustawa przewiduje i taką sytuację – uspokaja Korba. – Jeżeli niezdolność do pracy powstała nie później niż w ciągu 14 dni od ustania zatrudnienia i trwa nieprzerwanie przez co najmniej 30 dni, to zasiłek chorobowy będzie choremu przysługiwał.

Niektóre choroby wylęgają się jednak dłużej niż 14 dni, np. część chorób zakaźnych. Są one oznaczane na druku zwolnienia lekarskiego kodem literowym „E”. W ich przypadku zasiłek chorobowy będzie przysługiwał wtedy, gdy niezdolność do pracy powstanie nie później niż w ciągu 3 miesięcy (90 dni) od ustania tytułu ubezpieczenia i również będzie trwała nieprzerwanie co najmniej 30 dni.

Na umowę-zlecenie Zasady wypłaty zasiłku chorobowego po ustaniu tytułu ubezpieczenia dotyczą także innych form aktywności zawodowej niż umowa o pracę. Po spełnieniu warunków zasiłek dostaną więc też osoby, którym skończyła się np. umowa o pracę nakładczą, umowa-zlecenie czy osoby, które zlikwidowały bądź zawiesiły własną działalność gospodarczą. – W przypadku zleceniobiorców i przedsiębiorców prawo do zasiłku zależy od tego, czy opłacali oni dobrowolne ubezpieczenie chorobowe – zastrzega rzecznik.

Mimo spełnienia tych warunków można nie dostać zasiłku chorobowego po ustaniu ubezpieczenia, o ile podejmie się inną działalność zarobkową. Zasiłek nie będzie przysługiwał także osobom, które po ustaniu zatrudnienia mają prawo do emerytury, renty, świadczenia przedemerytalnego lub zasiłku dla bezrobotnych.

Możesz dostać mniej Wysokość zasiłku chorobowego nie zawsze będzie taka sama, jak w czasie zatrudnienia. Podstawę do obliczenia zasiłku stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone przez ostatniego pracodawcę za okres 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc, w którym osoba ubiegająca się o zasiłek zachorowała. Dla osoby prowadzącej działalność gospodarczą podstawę wymiaru zasiłku liczy się tak samo, ale zamiast wynagrodzeń bierze się pod uwagę przychód, jaki przedsiębiorca deklaruje jako podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. Wysokość zasiłku chorobowego w większości przypadków wynosi 80 proc. podstawy jego wymiaru.

– Warto jednak pamiętać, że podstawa wymiaru zasiłku za okres po ustaniu zatrudnienia jest ograniczana do przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w wysokości ogłaszanej przez Główny Urząd Statystyczny – wyjaśnia Małgorzata Korba.

Przynieś zwolnienie Żeby ZUS wypłacił zasiłek po ustaniu zatrudnienia trzeba dostarczyć do zakładu zwolnienie lekarskie, zaświadczenie ostatniego płatnika składek wystawione na druku ZUS Z-3 (osoby, które były pracownikami) albo ZUS Z-3a (pozostali ubezpieczeni).

– Do tych dokumentów należy dołączyć oświadczenie o zaprzestaniu i niepodjęciu działalności zarobkowej, o nieustaleniu prawa do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, zasiłku dla bezrobotnych, zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego oraz o niepodleganiu obowiązkowo ubezpieczeniu społecznemu rolników – wylicza rzecznik.

Wzór oświadczenia (ZUS Z 10) można pobrać w placówkach ZUS lub ze strony internetowej www.zus.pl.

ZAPYTAJ EKSPERTA ZUS We wtorek na pytania naszych Czytelników związane z tematem zasiłku chorobowego odpowiada ekspert lubelskiego oddziału ZUS. Można dzwonić w godzinach 13–14, tel. 81 535 76 06.

Żeby ZUS wypłacił zasiłek po ustaniu zatrudnienia, trzeba dostarczyć do zakładu zwolnienie lekarskie

FOT. BARTEK ŻURAWSKI/ARCHIWUM