Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Sunday Times”: Polska – a nie Wielka Brytania – jest teraz europejską krainą możliwości

PAP
PAP
Jerzy Mosoń
Jerzy Mosoń
Polska przeistacza się z państwa emigrantów w kraj pożądany do zamieszkania
Polska przeistacza się z państwa emigrantów w kraj pożądany do zamieszkania 123rf.comprofile_alexis84
Polacy siódmy rok z rzędu wracają z saksów i są to migracje definitywne – podaje najnowszy raport GUS. Takiemu trendowi nie dziwi się brytyjska prasa, która zauważa ogromny postęp, jaki dokonał się nad Wisłą i większe perspektywy, które zapewnia Polska.

Spis treści

Główny Urząd Statystyczny siódmy rok z rzędu odnotowuje w Polsce dodatni bilans migracji definitywnych. Według portalu Worldcrunch przyczynił się do tego znaczący wzrost gospodarczy, a zdaniem redakcji „Sunday Times”, spektakularna przemiana Polski. Dziś to ona jest europejską krainą możliwości – tak teraz Polskę określa brytyjska prasa.

Jest nowy cel migracji. Leży w centrum Europy

Analiza trendów w migracjach wskazuje, że Polska z kraju typowo emigracyjnego przekształca się w kraj emigracyjno–imigracyjny – ocenia GUS. W ostatnich latach wzrost gospodarczy był tak znaczący, że w Polsce doszło do „odwróconego drenażu mózgów” – przekonuje z kolei serwis Worldcrunch. Do powrotu Polaków nad Wisłę skłaniają: obecność firm technologicznych i programistycznych, takich jak Google, Microsoft i Nvidia, a także niższe koszty życia w porównaniu do USA czy Wielkiej Brytanii.

Liczba Polaków na Wyspach zmniejszyła się o kilkaset tysięcy

Najnowszy spis ludności w Irlandii, przywoływany przez „The Irish Times”, nie pozostawia wątpliwości co do odwrócenia trendów migracyjnych: od 2016 r. liczba Polaków w tym kraju spadła o 24 proc. (ze 122 tys. do 93 tys.). Brytyjski Urząd Statystyczny oszacował, że między 2016 a 2020 r. liczba Polaków w Wielkiej Brytanii również spadła, i to aż o 24 proc. (z 911 tys. do 691 tys.).

Co stoi za powrotami Polaków do Ojczyzny?

Chociaż brexit i pandemia COVID odegrały pewną rolę w powrotach Polaków do kraju, to jednak zdaniem „Sunday Times”: dla wielu innych najsilniejszą zachętą do wyjazdu była spektakularna przemiana ojczyzny, którą pożegnali wiele lat wcześniej.
– Od 2004 r. polska gospodarka rosła średnio w tempie około czterech procent rocznie, a realne zarobki potroiły się. To Polska – a nie Wielka Brytania – „jest teraz europejską krainą możliwości" – podsumowuje autor.
Tak dobrych ocen nie powinny zmienić chwilowe problemy Polski ze wzrostem gospodarczym – produkt krajowy brutto (PKB) drugi kwartał z rzędu maleje, ale na horyzoncie znów widać ożywienie, a dobrym perspektywom służą najniższe ceny paliw w regionie.

W takich warunkach mieszkali niektórzy polscy fachowcy

Nie jest tajemnicą, że imigrantom nie żyje się na Wyspach lekko, szczególnie na początku. Przyjezdni muszą zderzyć się często z nieprzychylnością tubylców, a czasem nawet wrogością. To, co jednak stanowi pierwszy szok dla każdego obcokrajowca, to wysokie ceny czynszów. Średni koszt wynajęcia dwuosobowego mieszkania w Wielkiej Brytanii to obecnie 500 funtów, ale w Londynie stawka rośnie o dodatkowe 400 funtów. Oznacza to, że aby przy dzisiejszym kursie PLN/GBP wynająć lokal o przyzwoitym standardzie potrzeba nawet 4800 zł miesięcznie. Nic dziwnego, że niektórzy migranci szukali pod tym względem oszczędności, a to często oznacza przykre kompromisy.

– W większości moich mieszkań w Wielkiej Brytanii miałam okna z pojedynczymi szybami, zimą w mieszkaniu było przeraźliwie zimno, a na ścianach miałam pleśń. W jednym miejscu miałam szczury” – żaliła się „Sunday Times” Agnieszka Uba, która w 2019 r. odeszła z londyńskiego Google'a i wróciła do Warszawy.

Zagraniczny kapitał jest zainteresowany inwestowaniem w Polsce

Popularność Polski, jako doskonałego miejsca na inwestycje, mimo pandemii COVID oraz wojny na Ukrainie, jest wciąż bardzo duża. Według rankingu bezpośrednich inwestycji zagranicznych opublikowanego przez fDi Markets Polska zajmuje ósme miejsce na świecie i czwarte w regionie europejskich gospodarek wschodzących. Polska jest również trzecią na świecie preferowaną lokalizacją dla inwestorów zagranicznych.
– Polska siedzi na żyle złota talentów technologicznych, zajmując czwarte miejsce pod względem liczby absolwentów kierunków ścisłych i numer jeden pod względem absolwentek kierunków ścisłych – twierdzi w rozmowie z Euronews polsko-amerykański inwestor Dominik Andrzejczuk.
Jak dodaje, to właśnie wysoka koncentracja talentów technologicznych sprawia, że Polska będzie prawdziwym faworytem w ciągu najbliższych pięciu do dziesięciu lat.

Powrót do Ojczyzny nie musi oznaczać wyrzeczeń finansowych

Do Polski przeprowadziła się również urodzona i wychowana w USA programistka Monica Wojciechowska.
– Cudownie jest utrzymywać równowagę między życiem zawodowym a prywatnym i nie być przepracowanym. Ludzie w Polsce mają więcej zainteresowań poza pracą, a w USA praca to całe życie. W Polsce ludzie chętniej spędzają czas z rodziną – powiedziała Euronews.
Co ważne, Wojciechowska przyznaje, że w jej przypadku przeprowadzka nie wiązała się z wyrzeczeniami finansowymi. Średnie zarobki w Polsce sięgają już 7500 zł brutto, a specjaliści mogą zarobić jeszcze więcej.

– Dla wielu programistów w Polsce wynagrodzenia stają się obecnie coraz bardziej porównywalne z tym, co zarabia się na świecie. Może nie jest są tak wysokie jak w Dolinie Krzemowej, ale to prawdopodobnie najlepiej opłacany zawód w Polsce, a koszty życia są dużo niższe – przekonuje Wojciechowska.

To tu można znaleźć najbardziej wykwalifikowaną kadrę

Wiele firm IT, planując środkowoeuropejską ekspansję, decyduje się właśnie na nasz kraj, podkreślając dostępność wysoko wykwalifikowanej kadry, podejście do pracy, warunki biznesowe, możliwości rynku oraz koszty prowadzenia działalności. (...) (W sektorze nowoczesnych usług biznesowych, BSS) średni roczny wzrost zatrudnienia wyniósł w ostatnich latach między 15 a 20 proc. (...) W całym kraju działa ponad 1300 centrów (co stanowi około 70 proc. wszystkich centrów BSS w Europie Środkowo-Wschodniej), a łączne zatrudnienie przekroczyło 300 tys. osób (dając prawie 50 proc. całkowitej liczby pracowników branży w tej części Europy) - opisuje na swojej stronie firma doradcza Ernst & Young.

O dalszym rozwoju mogą zdecydować nowoczesne technologie

Informatyka i technologie odpowiadają obecnie za osiem procent polskiego PKB. Duże, globalne firmy jak Microsoft, Google, Meta, Intel, Samsung czy Amazon zainwestowali w Polsce i otworzyli własne centra na terenie kraju.

– Jeśli obecna polityka gospodarcza się nie zmieni, Wielkiej Brytanii grozi to, że do 2030 r. pod względem PKB na osobę zostanie wyprzedzona przez Polski – ostrzegał jeszcze w lutym lider opozycyjnej Partii Pracy w Wielkiej Brytanii Keir Starmer, powołując się na dane Banku Światowego.

Warto przypomnieć, że w latach 2010-21 średni roczny wzrost gospodarczy Wielkiej Brytanii wynosił 0,5 proc., podczas gdy Polski - 3,6 proc., zaś wartość PKB na jednego mieszkańca w 2021 r. wynosiła w obu krajach odpowiednio 44 979 dolarów i 34 915 dolarów. Jak wyliczają laburzyści, jeśli tempo wzrostu w obu krajach będzie się utrzymywać, do 2030 r. Wielka Brytania zostanie wyprzedzona przez Polskę.

Produkt krajowy brutto na mieszkańca, według parytetu siły nabywczej, wzrósł w Polsce o 69 procent od 2015 r. W przeciągu minionych ośmiu lat bezrobocie spadło z 7,5 proc. do 3,2 proc. Pod względem Wskaźnika Rozwoju Społecznego (HDI) Polska zajmuje 34. miejsce, pomiędzy Grecją a Arabią Saudyjską, ale wskaźnik HDI skorygowany o nierówności plasuje Polskę na 28. miejscu, tuż za USA i Singapurem, a przed Izraelem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: „Sunday Times”: Polska – a nie Wielka Brytania – jest teraz europejską krainą możliwości - Strefa Biznesu

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski