Pod koniec października uczelnia kupiła sprzęt na potrzeby laboratorium Wydziału Budownictwa i Architektury. Jest on wart ok. 1,6 mln zł i pozwala na obserwację powierzchni materiałów przy powiększeniu od 80 do 100 tys. razy. Można na nim również wykonywać analizę chemiczną badanych próbek.
- Takie rzeczy jednak nie stoją na półkach, tylko są montowane na konkretne zamówienia. Fizycznie, mikroskop trafi na politechnikę w połowie grudnia - mówił wówczas dr Wojciech Franus z WBiA PL. Tak też się stało, ale supernowoczesny sprzęt leży w szczelnie zamkniętych pudłach.
- Wszystko przez przedłużający się remont na wydziale. Mikroskop potrzebuje do pracy czystego powietrza, a w tej chwili wszędzie pełno kurzu, który mógłby go uszkodzić - tłumaczy dr Wojciech Franus. - Miejsce w laboratorium mamy już przygotowane. Z początkiem stycznia zamontujemy tam mikroskop - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?