Mężczyźni siedzieli w kuchni i pili piwo. Poza nimi, w mieszkaniu przebywała m.in. dwójka małych dzieci.
- W pewnym momencie doszło między nimi do nieporozumienia, podczas którego 33-latek dwukrotnie pchnął nożem w brzuch swojego kompana. Rany były na tyle poważne, że bezpośrednio zagrażały życiu 26-latka - mówi Andrzej Fijołek z zespołu prasowego KWP Lublin.
Ranny mężczyzna trafił na stół operacyjny.
33-latek przed przyjazdem policji zaczął sprzątać mieszkanie, a następnie schował się pod biurko. Okazało się, że był pijany, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?