Kradzież roweru w Świdniku miała miejsce w niedzielę kilkanaście minut po godzinie 12. Kobieta pozostawiła swój jednoślad przy jednym z miejskich sklepów, a sama udała się na zakupy. Gdy wyszła nie było śladu po rowerze.
Policjanci, którzy zostali powiadomieni o kradzieży roweru w Świdniku rozpoczęli poszukiwania. - W trakcie penetracji przyległych uliczek oficer dyżurny poinformował ich, że przy jednym z marketów kierujący rowerem wjechał w zaparkowany pojazd i zbiegł z miejsca zdarzenia – relacjonuje Magdalena Szczepanowska z policji w Świdniku.
Za rowerzystą w pogoń udał się również właściciel uszkodzonego auta. - W pewnym momencie złodziej uciekając stracił panowanie nad jednośladem i przewrócił się. Kontynuował jednak swoją ucieczkę pieszo – opowiada.
Daleko nie zdołał uciec. Zatrzymali go mundurowi. 23-latek przyznał się policjantom, że to on zabrał spod sklepu rower, którym kilka ulic dalej wjechał w zaparkowany pojazd. Jak się okazało był pijany. Badanie alkomatem wskazało blisko 3 promile alkoholu. Mieszkaniec Świdnika trzeźwieje w policyjnym areszcie.
- Teraz będzie odpowiadał przed sądem za kradzież roweru, jazdę w stanie nie trzeźwości oraz spowodowanie zdarzenia drogowego – mówi Magdalena Szczepanowska. Właścicielka odzyskała swój jednoślad.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?