Oto oświadczenie, które Sylwia Matuszczyk zamieściła w mediach społecznościowych (pisownia oryginalna):
"W związku z pojawieniem się stanowiska MKS Lublin S.A. dotyczącego zakończenia mojej współpracy z Klubem, pragnę wskazać, iż zawiera ono daleko idące, nieprawdziwe i krzywdzące mnie stwierdzenia.
Obowiązujący kontrakt z Klubem wygasł w dniu 6 kwietnia 2020 roku. Już w marcu, to z mojej inicjatywy zostały podjęte rozmowy na temat dalszej współpracy z Klubem, jednak z uwagi na niepewną sytuację spowodowaną pandemią koronawirusa rozmowy te zostały odłożone. W kwietniu powróciliśmy do rozmów, został mi przedstawiony nie nowy kontrakt, a jedynie aneks do umowy, którą miałam zawartą z Klubem. Przez cały czas trwania negocjacji, byłam zapewniana jedynie o woli dalszej współpracy.
Nie jest prawdą, iż stawiałam wymagania finansowe, gdyż to ja zgodziłam się na dwie kolejno zaproponowane przez Klub obniżki mojego dotychczasowego wynagrodzenia, kierując się dobrem Klubu, rozumiejąc, iż obecna sytuacja jest trudna dla całego świata sportu.
Kiedy przystałam na obniżkę wynagrodzenia zaproponowaną przez Prezesa usłyszałam, że ta propozycja jest już nieaktualna, a kolejny przedstawiony mi aneks przewiduje jeszcze większą redukcją wynagrodzenia. Również na to się zgodziłam.
Po finalnym ustaleniu zasad dalszej współpracy, akceptując wszystkie warunki finansowe Klubu, chciałam podpisać przedłożony mi aneks do kontraktu i podkreślam, iż to ja zabiegałam o termin spotkania, który to został ustalony z Prezesem na dzień 30 kwietnia 2020 roku. Przyjeżdżając w tym celu do Lublina i stawiając się w siedzibie Klubu, otrzymałam jednak niespodziewaną informację o braku woli dalszej współpracy, podczas gdy jeszcze dzień wcześniej w rozmowie z Prezesem Bogusławem Trojanem, byłam zapewniana, iż celem spotkania na drugi dzień jest podpisanie ustalonego aneksu.
Zaprzeczam również, aby Klub wyznaczył mi jakikolwiek termin na zakończenie negocjacji. Oczywistym jest, iż osobiście byłam zainteresowana jak najszybszym podpisaniem kontraktu i ustabilizowaniem swoich planów na najbliższą sportową przyszłość.
Jednocześnie dziękuję wszystkim kibicom, moim koleżankom z Klubu oraz trenerom za wspaniałe chwile spędzone w MKS Lublin Perła. Niezależnie od atmosfery w jakiej zakończyła się moja współpraca z Klubem, będę z wdzięcznością wspominać czas, który spędziłam w Lublinie."
ZOBACZ TAKŻE:
MKS Perła Lublin rozstał się z Sylwią Matuszczyk, Gabrijelą ...
Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?