Symulacja wyborcza. Lubelska PO w opałach

Polska Agencja Rozwoju Regionalnego, to firma specjalizująca się w opracowywaniu programów rozwoju regionalnego i lokalnego. Co wybory konstruuje też specjalny algorytm, dzięki któremu prognozuje wyniki głosowania.

Algorytm został przygotowany w oparciu o ogólnopolskie sondaże (przeprowadzone od 12 do 18 października), które zostały zestawione z wynikami wyborów począwszy do 2001 roku.

PO w opozycji
Według PARR wybory w Polsce ma wygrać PiS zdobywając 36,1 procent głosów. Platforma Obywatelska ma mieć poparcie na poziomie 24 procent. Trzecie miejsce ma przypaść Zjednoczonej Lewicy z wynikiem 8,3 proc.

Stawkę zamykają: „Kukiz 15” (6,2) Niezależna Ryszarda Petru (6), PSL (5,1), a partia KORWiN ma – według tego badania – nie przekroczyć progu wyborczego.

Okręg 6. Rządzi PiS
PARR prognozuje także podział mandatów w dwóch, lubelskich okręgach wyborczych.
W okręgu nr 6 czyli tzw. lubelskim PiS ma szansę na zdobycie 8 mandatów a PO zaledwie 3. Po jednym pośle z Lubelszczyzny mają do Sejmu wprowadzić ZL, Niezależna, PSL i „Kukiz 15”.

Firma przygotowała także symulację na scenariusz, w którym KORWiN jednak przekroczy 5-procentowy próg wyborczy. W takim przypadku ta partia będzie miała jednego posła z okręgu nr 6, a mandat zdobędzie kosztem jednego posła PO.

Okręg 7. Dla PO jeszcze gorzej
Jeśli chodzi o okręg nr 7, tzw. chełmsko – zamojski to w tym przypadku także wygrywa PiS wprowadzając 7 osób do Sejmu. Przewidywania dla PO mówią o 2 posłach.

Po jednej osobie do Sejmu mają wysłać: ZL, „Kukiz 15” i PSL. Nowoczesna w tym okręgu ma nie zdobyć mandatu.

Nawet jeśli partii KORWiN uda się przekroczyć próg wyborczy, to w „siódemce” nic to nie zmienia.