W poniedziałek rano emerytowany milicjant zastrzelił żonę, po czym strzelił sobie w skroń. Okazuje się, że mężczyzna, były milicjant, był dwukrotnie skazany za znęcanie się nad żoną.
Szaleniec to 77-letni mężczyzna, były milicjant, który zakończył służbę w 1984 roku. Mężczyzna miał pistolet, na który nie posiadał pozwolenia. Żonę i siebie zabił strzałami w głowę.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z AKCJI POLICJI
Jak informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu Józef Mizerski, 77-letni Mieczysław J. był karany dwukrotnie. Pierwszy raz w 2008 roku za znęcanie się nad żoną w okresie od stycznia 2005 roku do listopada 2007 roku.
- Były to groźby, popychanie, wyrzucanie z mieszkania, zabieranie telefonu precyzuje rzecznik Mizerski.
77-latek został skazany na 6 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata. Mężczyzna został dozór kuratora i został zobowiązany do poprawnego zachowania się wobec żony. Ale do treści wyroku się nie dostosował.
W 2010 roku został skazany ponownie na 6 miesięcy w zawieszeniu na trzy lata, tym razem za kierowanie gróźb pod adresem 69-letniej żony. Ponieważ wyrok wydano w okresie próby, poprzedni został odwieszony. Mieczysław J. miał się stawić do więzienia 11 kwietnia, ale tego obowiązku nie dopełnił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?