Azoty rozpoczęły rozgrywki PGNiG Superligi od domowej wygranej z MKS Kalisz 29:24 oraz wyjazdowej z MMTS Kwidzyn 30:23. - Cieszymy się, że udało nam się wywieźć trzy punkty z ciężkiego terenu. Każde kolejne spotkanie będzie coraz lepsze w naszym wykonaniu. To początek sezonu, pierwsze ligowe grania, więc jeszcze się docieramy. Już drugie spotkanie było dokładniejsze, z mniejszą liczbą błędów i można było z niego wyciągnąć kilka pozytywów – ocenia Rafał Fedeńczak, skrzydłowy Azotów.
W sobotę puławianie podejmą we własnej hali Gwardię Opole, która na inaugurację sezonu pokonała u siebie Zagłębie Lubin 32:28, ale tydzień później niespodziewanie straciła punkty w domowej potyczce z Wybrzeżem Gdańsk (23:27).
- W drugiej połowie zabrakło nam skuteczności. Było nam ciężko, bo nie mamy możliwości zmian. Mamy problemy zdrowotne i to utrudnia utrzymywanie tempa i jakości gry – twierdzi trener Gwardii, Rafał Kuptel. Poza składem opolan był m.in. Antoni Łangowski, który do Gwardii wrócił po trzech latach spędzonych w Puławach.
Swoje problemy zdrowotne ma także drużyna Azotów. Kontuzjowani są bowiem lider zespołu Michał Jurecki oraz najbardziej doświadczeni bramkarze, Mateusz Zembrzycki i Vadim Bogdanow. Ale pod ich nieobecność między słupkami bardzo dobrze radzi sobie 21-letni Wojciech Borucki. - Cieszę się, że wykorzystuję szansę i mam nadzieję, że potrwa to, jak najdłużej. Ale zasługą mojej dobrej gry jest też postawa drużyny. Gramy coraz bardziej razem, zespołowo i wszystko zaczyna się zazębiać – uważa Borucki, który w dwóch pierwszych meczach bronił z blisko 40-procentową skutecznością.
Zdecydowanym faworytem sobotniego meczu w Puławach (godz. 15) będą zatem gospodarze. - Powinno być jeszcze lepiej, niż przed tygodniem – zapowiada Rafał Fedeńczak.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?