W lubelskim Zespole Szkół Odzieżowo-Włókienniczych odbyła się konferencja tematyczna dla dyrektorów szkół podstawowych i gimnazjów, „Edukacja zawodowa - nowe drogi, nowe możliwości”. Doradcy zawodowi i dyrektorzy szkół zawodowych mówili o nowym podejściu do szkolnictwa branżowego i profilowaniu drogi wyboru kierunku zawodowego przez uczniów.
- Nasze dzieci nie znają czynności zawodowych - alarmowała Iwona Lipiec, doradca zawodowy w Zespole Szkół nr 5 im. Jana Pawła II w Lublinie. - Trzeba kontynuować dobrą praktykę „drzwi otwartych” w szkołach zawodowych. Bardzo często się zdarza, że uczeń wybiera liceum, bo jeszcze nie wie, co chciałby w życiu robić. Trzeba mu pomóc w wyborze, wspierać, traktować indywidualnie - zachęcała doradczyni.
Według władz oświatowych, wzrasta liczba chętnych do zdobycia konkretnego zawodu, a maleje liczba tych, którzy wybierają licea. Wybory dotyczą głównie nauki w technikach, a najpopularniejsze i najczęściej wybierane zawody, to: technik informatyk, technik pojazdów samochodowych, technik hotelarstwa.
Maleje nieznacznie liczba chętnych do nauki w szkołach branżowych I stopnia. - Od dziesięciu lat prowadzimy promocję szkolnictwa zawodowego - mówił zastępca prezydenta Lublina ds. oświaty i wychowania, Mariusz Banach. - Połowa uczniów wybiera szkoły techniczne i zawodowe. To proporcje podobne do tych w Europie zachodniej, do czego zmierzaliśmy. Mamy świetnie przygotowane szkoły, technicznie i kadrowo. Dyrektorzy przez lata dopracowali się tych wyników. Brakuje jednak zaangażowania pracodawców. W Europie jest odwrotnie, to biznes zabiega o pracowników już na etapie kształcenia - podkreślał zastępca prezydenta Banach.
W roku szkolnym 2019/2020 szkoły ponadpodstawowe prowadzone przez Miasto Lublin oferują 6014 miejsc w 24 liceach ogólnokształcących, 3584 miejsca w 15 technikach, kształcących w 35 zawodach, 800 miejsc w szkołach branżowych I stopnia, w 17 zawodach, oraz 408 miejsc w 2 liceach dla dorosłych i 204 miejsca w 2 szkołach policealnych, kształcących zaocznie w 4 zawodach.
Nieco więcej miejsc w szkołach ponadpodstawowych przewidziano dla absolwentów szkół podstawowych, niż dla kończących naukę gimnazjalistów. Ci ostatni mają do dyspozycji 2843 miejsca w liceach, przy 3171 miejscach dla absolwentów szkół podstawowych. W technikach jest podobnie: 1760 dla gimnazjalistów i 1824 dla podstawowych. Największa różnica w danych miejskich dotyczy miejsc w szkołach specjalnych, przysposabiających do pracy. Na gimnazjalistów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi czekają 53 miejsca, a na absolwentów takich szkół podstawowych tylko 21.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?