- Przychodzę do państwa z Targów Poznańskich. Prowadziłem tam projekty, których budżet był porównywalny z rocznym budżetem Targów Lublin, więc myślę, że poradzę sobie z nowymi obowiązkami - mówił Józef Szyszka w czasie czwartkowej konferencji prasowej.
- Będę się starał rozwinąć targi jeszcze bardziej. Nowa hala daje duże możliwości. Chcę wprowadzić nowe imprezy targowe i rozwinąć te, które już istnieją - dodał.
Oczekiwania wobec nowego prezesa są jednak dużo większe: - Liczymy na poznańskie "know-how". Ponadto, mamy nowy okres programowania. Trzeba będzie złożyć aplikację, a następnie zabezpieczyć środki na rozbudowę infrastruktury targowej. Mówimy o kolejnej dużej hali, być może też o małym centrum konferencyjnym - zapowiedział Krzysztof Żuk, prezydent Lublina i jednocześnie przedstawiciel jednego z głównych akcjonariuszy Targów Lublin (gmina Lublin).
Rada nadzorcza zapewnia, że bardzo pozytywnie ocenia pracę poprzedniego zarządu. Dowodem na to ma być fakt, że dotychczasowa prezes Beata Gorajek ma być wiceprezesem, natomiast Krystyna Węclewicz-Grajek zachowa stanowisko wiceprezesa.
- Dziś przed spółką stoją nowe wyzwania - tłumaczył Tomasz Kobierski, przewodniczący rady nadzorczej Targów Lublin. - Ze spółki o charakterze regionalnym musi zacząć się liczyć w Polsce i Europie - dodał.
- Myślę, że spełniłam już swoje zadania. Przez pięć lat dźwigałam na barkach duże wyzwanie. Nie oszukujmy się, gdy przychodziłam do tej spółki, nie była ona jeszcze czymś, czym można się pochwalić. Jestem dumna z tego, co udało się dokonać i z satysfakcją mogą przekazać ster mojemu koledze - stwierdziła Gorajek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?