Pierwsza kwarta była dla lublinian nieudana. Gospodarze nie mieli problemów z konstruowaniem akcji, ale zdecydowanie szwankowało ich wykończenie. Rywale to wykorzystali i szybko odskoczyli "Startowcom" punktowo, a następnie stale te przewagę powiększali. Ku zaskoczeniu miejscowej publiczności, po 10 minutach gry Spójnia prowadziła różnicą trzynastu oczek, a w szeregach czerwono-czarnych rzut zupełnie nie funkcjonował.
W kolejnej odsłonie podopieczni trenera Davida Dedka starali się gonić wynik, ale solidnie grająca ekipa ze Stargardu długo dzielnie broniła przewagi. Do przerwy lubelscy koszykarze odrobili część strat, zbliżając się do przyjezdnych na pięć punktów. Mimo wszystko, gospodarze nie mogli na dłużej złapać odpowiedniego rytmu gry, notując przestoje i zrywy.
Po zmianie stron zaczęli natomiast prezentować znacznie agresywniejszą obronę oraz lepszą skuteczność, dzięki czemu chwilowo wyszli nawet na prowadzenie. Końcówka trzeciej kwarty należała jednak do zespołu Kamila Piechuckiego, który rozpoczynał ostatnią odsłonę z sześciopunktową zaliczką.
W czwartej ćwiartce wynik najczęściej oscylował wokół remisu lub minimalnej przewagi Spójni. Goście nadal trafiali do kosza z większą precyzją i ostatecznie w końcowych fragmentach przypieczętowali zwycięstwo. Wynik w hali Globus należy określić jako niespodziankę, ponieważ to walczący o udział w play-offach lublinianie byli uznawani za faworyta w starciu z broniącą się przed spadkiem drużyną przyjezdnych.
Do końca rozgrywek "Startowcom" pozostały dwa spotkania. Najbliższe już w sobotę, gdy czerwono-czarni zmierzą się u siebie z mistrzem kraju, Anwilem Włocławek. Początek tej rywalizacji zaplanowano na godzinę 12.40.
TBV Start Lublin - Spójnia Stargard 78:93 (14:27, 26:18, 20:21, 18:27)
TBV Start: Washington 20, Tomasson 14, Upson 12, Gaddefors 10, Dutkiewicz 9, Dziemba 7, Gospodarek 3, Borowski 2, Szymański 1, Mirković, Czerlonko, Pelczar. Trener: David Dedek
Spójnia: Camphor 23, Giga 14, Pamuła 13, Carter 12, Taylor 12, Richards 9, Dymała 4, Pabian 3, Bręk 3, Fraś 0. Trener: Kamil Piechucki
Sędziowali: Marek Maliszewski, Robert Mordai, Michał Kuzia
Widzów: 2400
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?