TBV Start ma nowego rozgrywającego

31-latek to absolwent Uniwersytetu w Oklahomie. W trakcie swojej kariery grał przez kilka sezonów w D-LEAGUE (zaplecze NBA), a także w Austrii, Estonii, Rumunii, Turcji oraz na Węgrzech. Trzy lata temu zanotował występy w Utah Jazz w Lidze Letniej NBA.

W minionym roku Covington bronił barw kosowskiego KB Peja, zespołu występującego w Międzynarodowej Bałkańskiej Lidze Koszykówki (średnie 9 pkt, 2,6 zbiórki oraz 2,4 asysty). Występował też w irańskim Chemidoru Teheran (8,3 pkt i 2,2 asysty).

Covington to czwarty Amerykanin w zespole czerwono-czarnych. Inni gracze z USA, którzy w tym sezonie grają w TBV Starcie to Brandon Peterson, Nick Kellogg i Doug Wiggins. Ostatni z wymienionych również jest rozgrywającym.

- Potrzebujemy klasycznej "jedynki", kogoś kto będzie rotował się z Dougiem - mówi Arkadiusz Pelczar, prezes TBV Startu. - Ponadto, Covington to dobry strzelec, który może grać także na pozycji nr 2. Amerykanina "wypatrzył" trener Dedek. Teraz Nicka czekają dwudniowe testy medyczne. Jeśli je pomyślnie przejdzie, to podpisany wcześniej kontrakt wejdzie w życie - dodaje sternik lubelskiego klubu.

Przyjście nowego rozgrywającego spowodowało, że propozycję rozwiązania umowy za porozumieniem stron otrzymał Jan Grzeliński. - Szukamy takich rozwiązań, żeby wygrywać mecze i poprawić naszą sytuację w tabeli - krótko komentuje Pelczar.

"Startowcy" są obecnie w ciężkiej sytuacji. Drużyna zajmuje ostatnie miejsce w Polskiej Lidze Koszykówki, mając na swoim koncie tylko dwa zwycięstwa w 14 rozegranych spotkaniach. Kolejny mecz czeka lublinian w najbliższą niedzielę, kiedy to zmierzą się w hali Globus z Treflem Sopot.