– No, cóż Nadarzyn to przy Lublinie sportowa metropolia – dodaje Pawlak.
Mimo wszystko lublinianki pokazały się z dobrej strony i wcale nie są bez szans w walce o zachowanie miejsca w krajowej elicie. W kolejnych meczach powinno im być łatwiej, a nabyte doświadczenie powinno sprawić, że niedługo będziemy się cieszyć z pierwszych punktów w ekstraklasie. Pierwsze koty za płoty.
AZS UMCS Optima Lublin – GLKS Nadarzyn 0:3
Sylwia Pawlak – Antonina Szymańska 0:3 (4:11, 8:11, 3:11)
Renata Gumula – Yibin Szen 0:3 (12:14, 6:11, 7:11)
Agnieszka Maluszczak – Klaudia Kusińska 0:3 (6:11, 5:11, 4:11)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?