- Chcemy się przełamać, czyli wygrać i udowodnić, że zasługujemy na występy w krajowej elicie - mówi Marcin Pawlak, prezes lubelskiego klubu. - GLKS Nadarzyn i KTS Tarnobrzeg byli poza naszym zasięgiem, a mecz z KU AZS UE Wrocław nam nie wyszedł.
Lublinianki wystąpią przed własną publicznością (hala Centrum Sportu Akademos, ul. Symfoniczna 1a, wstęp bezpłatny), co powinno być ich atutem, ale nie tylko to. - Na I Grand Prix Polski było widać symptomy dobrej formy naszych zawodniczek - wyjawia Pawlak. - Agnieszka Maluszczak pokonała tam Magdalenę Sikorską, reprezentantkę klubu z Łomży. Żeby jednak pokonać rywalki, na wysokości zadania musi stanąć cały zespół - kończy prezes AZS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
