Rywalkami lublinianek w półfinale Pucharu Polski rozegranym w Wyszogrodzie były drużyny Nadwiślanina Płock (II liga) oraz AZS PWSIP Wałkuscy Łomża (ekstraklasa). Jak można było się spodziewać walka o zwycięstwo premiowane awansem do Final Four, rozegrało się pomiędzy drużynami z Lublina i Łomży. Obie drużyny dość łatwo wygrały swoje mecze z gospodarzem turnieju, którym był Nadwiślanin (po 4:0) i o zwycięstwie decydował bezpośredni pojedynek.
Po pierwszej serii gier pojedynczych prowadził zespół z Łomży 2:1. - Chociaż na tym etapie nasze zawodniczki stawiły faworyzowanym zawodniczkom ekstraklasy zdecydowany opór. Oba pojedynki z zawodniczkami z Chin były bardzo zacięte i zakończyły się wynikami 3:1. W tej fazie punkt dla Optimy zdobyła Sylwia Pawlak pokonując Weronikę Łubę.
Gra podwójna chociaż również trzymająca w napięciu, zakończyła się trochę pechową porażką 2:3 naszych zawodniczek. W II rundzie gier pojedynczych Renata Gumula zdecydowanie pokonała Ren Bingran 3:0 i dalsze losy meczu ważyły się w pojedynku pomiędzy Kingą Jabłońską a Weroniką Łubą. Niestety lublinianka nie wytrzymała presji i doznała porażki (1:3).
Zespół KTS Optima Lublin został sklasyfikowany w rozgrywkach Pucharu Polski na miejscach w przedziale 5-8.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?