Tenis stołowy: KTS Optima Lublin w sobotę podejmuje KKTS Krosno

Lubelski beniaminek jest rewelacją rozgrywek. KTS Optima jeszcze nie przegrał żadnego meczu i zasłużenie zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. - Nasze najbliższe przeciwniczki z Podkarpacia, pomimo że w tej klasie rozgrywkowej występują od wielu lat, obecnie bronią się przed spadkiem. Mimo to w naszej ekipie nie ma żadnego rozluźnienia. Mamy szacunek do rywala i dziewczyny będą skoncentrowane przed kolejną walką o punkty - mówi Marcin Pawlak, prezes KTS Optima.

Wreszcie w I lidze debiut powinien z nowym zespołem powinien zaliczyć trener Wiszowaty. Przed tygodniem nie mógł on poprowadzić swojej drużyny w starciu w Nysie, ponieważ w powodu awarii samochodu wspólnie z prezesem Pawlakiem. nie dotarli na spotkanie. - Nasz trener wykorzystując fakt, że obecnie mamy ferie zimowe, zafundował zawodniczkom dość intensywne zajęcia. Trenują one nawet trzy razy dziennie. Jest to związane z etapem przygotowań do najważniejszej imprezy w sezonie czyli Indywidualnych Mistrzostw Polski Seniorów, które odbędą się w Ostródzie już na początku marca - wyjawia Pawlak.

Pomimo zmęczenia treningami zespół Optimy, powinien wywalczyć kolejne dwa oczka. Zawodniczki zapowiadają twardą walkę i ciekawy dla kibiców mecz, na który serdecznie zapraszają.

Natomiast w niedzielny poranek zespół KTS Optima czeka kolejne sportowe wyzwanie. Szkoła Narciarstwa Fun Sport Marka Piszczka, zaprosiła cały zespół na naukę jazdy na nartach na lubelskim Globusie. Część dziewczyn rekreacyjnie uprawia narciarstwo a pozostałe też chciałyby spróbować "białego szaleństwa". - Oczywiście musimy pamiętać trwającym dalej sezonie i korzystać z uroków nart ostrożnie, tak by nie nabawić się kontuzji. Traktujemy wyjazd jako aktywny wypoczynek i dobrą zabawę do której zachęcamy też naszych kibiców - kończy prezes lubelskiego pierwszoligowca.