Teoretycznie powinien to być jedynie spacerek

Piłkarze trzecioligowej Wisły Puławy w rundzie wstępnej Pucharu Polski zagrają dziś o godz. 17 z Bytovią II Bytów, na co dzień występującą w słupskiej lidze okręgowej. Nie będzie to jednak tak łatwy mecz, jak może na to wskazywać różnica klas obu zespołów

Przede wszystkim dlatego, że drużyna przeciwna jest tylko rezerwową z nazwy. W meczu rundy przedwstępnej z drugoligowym OKS 1945 Olsztyn, wygranym 2:1, w składzie Bytovii II grali piłkarze pierwszej drużyny, która występuje w trzeciej lidze pomorskiej. Drugim utrudnieniem dla zawodników Jacka Fiedenia jest fakt, że aby zagrać mecz pucharowy musieli oni pokonać aż 530 km i na pewno nie będą w optymalnej dyspozycji. - We wtorek rano przeprowadziliśmy rozruch w Puławach i udaliśmy się w trasę - mówi Jacek Fiedeń, trener zespołu. - Sama podróż upłynęła dosyć dobrze, a na miejscu byliśmy na kolację.

W autokarze zabrakło napastnika Konrada Nowaka, którego szkoleniowiec Wisły postanowił oszczędzić przed niedzielnym meczem ligowym z Avią Świdnik. - Pozostali pojechali, ale nie jest wcale powiedziane, że tylko Konrada zabraknie w wyjściowej jedenastce - zdradza trener. - Nie odpuszczamy meczu pucharowego, ale mam na uwadze, że w weekend czeka nas ważne spotkanie w lidze. Najlepiej byłoby złapać dwie sroki za ogon, ale chcę zapobiec temu, aby obydwie nam nie uciekły.
Zarówno Wisła, jak i jej dzisiejszy przeciwnik mają już za sobą inaugurację ligowych zmagań. Zawodnicy Bytovii, którzy w pucharze grają pod szyldem drugiej drużyny, zremisowali 0:0 z Gryfem Słupsk. - Wiem, że drużyna ta ma passę u siebie. Nie przegrali przed własną publicznością już prawie rok - ocenia Fiedeń. - Mamy też na uwadze to, że będziemy grali na wąskim boisku i jeśli z obroną nie powinno być problemów, to gorzej może wyjść nam atak. O samej drużynie wiem tyle, co znalazłem informacji w internecie, czyli niewiele. Ale nie chcę oceniać ich, bo nie mam do tego prawa. Wszystko zweryfikuje boisko.

Jeśli puławianie wygraliby, uzyskaliby awans do pierwszej rundy Remes PP, w której do grona 14 zwycięzców rundy wstępnej dołączy 18 zespołów I ligi sezonu 2008/2009. W kolejnej rundzie zagrają więc Hetman Zamość (wolny los) oraz nasi pierwszoligowcy Motor Lublin i Górnik Łęczna.

Wisła to nie jedyny trzecioligowiec, który dziś rozegra mecz wyjazdowy. Także piłkarze Spartakusa Szarowola zagrają o stawkę. Jednak nie w pucharze, a w lidze. Ich przeciwnikiem w meczu drugiej kolejki będzie Stal Sanok (godz. 17).

Runda wstępna Pucharu Polski:

Kotwica Kołobrzeg - Pogoń Szczecin 5:7 po dogr., Olimpia Grudziądz - Jeziorak Iława 1:0.

Dzisiejsze mecze:

Bytovia II Bytów - Wisła Puławy 17, Korona II Kielce - MKS Kluczbork 17, GKS Tychy - Sandecja Nowy Sącz 17, Zagłębie Sosnowiec - Przebój Wolbrom 17, Warmia Grajewo - Polonia Słubice 17, Ruch Radzionków - Kolejarz Stróże 17, Piast Kobylin - Lechia Zielona Góra 17, Mazur Karczew - Start Otwock 17, Resovia - Okocimski KS Brzesko 17, Ruch Zdzieszowice - Omega Kleszczów 17; wolny los: Hetman Zamość i Nielba Wągrowiec.