Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłumy ludzi na cmentarzach we Wszystkich Świętych

Adrianna Romanek
Adrianna Romanek
fot. Łukasz Kaczanowski
We Wszystkich Świętych i we wcześniejsze dni tłumnie odwiedzaliśmy cmentarze w Lublinie i całym regionie, by zapalić znicz, położyć kwiaty lub zmówić modlitwę na grobach najbliższych. W tych dniach najważniejsza jest pamięć o tych, których już z nami nie ma - mówili nam napotkani lublinianie.

Uroczystość Wszystkich Świętych to czas na wspominanie osób, które osiągnęły już zbawienie i są z Bogiem. Tego dnia należy uświadomić sobie, że posiadamy w nich ogromną „armię" pomocników. Są obok nas, a jednocześnie obok Boga, aby wstawiać się za nami - podkreśla ks. dr hab. Marcin Wysocki z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Zapalenie lampki na rodzinnym grobie to dla Polaków ważna tradycja. Przyciąga ona tego dnia na cmentarze tłumy ludzi, często z bardzo daleka. Jeden z cmentarzy wraz z mężem i 13-letnią córką odwiedziła pani Ewa z Warszawy.

Od 5 lat nie mieszkamy już w Lublinie, jednak co roku na Wszystkich Świętych staramy się tu być i modlić za dusze naszych zmarłych. Na tym cmentarzu są pochowani moi rodzice. Chcę, żeby choć ta jedna, symboliczna lampka była zapalona moimi rękami - opowiada pani Ewa.

Pan Witold regularnie odwiedza też swoją żonę, która odeszła w ubiegłym roku.

Przez sytuację związaną z koronawirusem nie mogłem towarzyszyć jej w ostatnich chwilach życia spędzonych w szpitalu. Jestem tu prawie codziennie, bo wtedy czuję, że ona wie jaka to dla mnie strata - podkreślał.

Z dużego ruchu na cmentarzach cieszą się sprzedawcy z przycmentarnych straganów.

Ruch jest, ale rozłożył się na kilka dni. W tym roku najlepiej sprzedają się kwiaty cięte lub doniczkowe, ludzie kupują także gotowe wiązanki na podkładzie - mówi Alina Kostkowska, handlująca przy nekropoliach już od 15 lat.

Wszystkich Świętych to nie koniec uroczystości. Warto pamiętać, że 2 listopada obchodzimy Dzień Zaduszny. W chrześcijaństwie to czas poświęcony przede wszystkim na wspomnienie zmarłych, którzy odeszli i potrzebują naszej modlitwy, aby osiągnąć stan zbawienia.

Tego dnia mamy doskonałą okazję, aby przypomnieć sobie przodków i porozmawiać o nich z młodszym pokoleniem. Wyjaśnić kim byli oraz co im zawdzięczamy - dodaje ks. Marcin Wysocki.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski