Biznesmen od dwóch lat jest większościowym udziałowcem Motoru Lublin S.A. Priorytetem od początku była budowa Lubelskiej Akademii Futbolu, na którą składać się będzie w sumie siedem boisk oraz hala sportowa z bursą. Kompleks treningowy powstaje w dolinie Bystrzycy, obok terenów zajmowanych w przeszłości przez LKJ.
- Świadomie wybraliśmy te tereny ze względu na bliskość Areny oraz centrum miasta. Chcieliśmy, żeby dzieciaki, które w przyszłości będą mieszkać w bursie, miały wszędzie blisko – podkreśla Zbigniew Jakubas.
Pierwszy etap inwestycji zakończył się 30 czerwca. Inwestycja napotkała na trudności, które wpłynęły na opóźnienia. - Teren okazał się bardzo trudny. Jak rozpoczęliśmy budowę, zaczęły nas spotykać różne nieszczęścia. Znaleźliśmy duże pokłady śmieci, bo tak naprawdę na tym obszarze przez wiele lat było nieformalne wysypisko śmieci – przyznaje Jakubas.
Powstanie akademii ma zapoczątkować nową jakość w szkoleniu piłkarzy w Lublinie. - W ostatnich latach blisko 30 zawodników uciekło z Motoru do innych klubów, które posiadają akademie, czy Szkołę Mistrzostwa Sportowego. Teraz będziemy mogli pokazać, że nasi lokalni trenerzy też potrafią szkolić i wychowywać zawodników. Chcielibyśmy doczekać się reprezentanta Polski w pierwszym zespole Motoru – mówi Artur Gadzicki, dyrektor Akademii Piłkarskiej.