Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Piszcz z Lubelskiego Węgla KMŻ rozpoczął sezon w Anglii

Krzysztof Nowacki
Tomasz Piszcz i Tyron Proctor to pierwsi zawodnicy Lubelskiego Węgla KMŻ, którzy oficjalnie zainaugurowali nowy sezon. Obaj żużlowcy wystartowali w turnieju Ben Fund Bonanza, rozegranym na torze w Scunthorpe w Anglii. Piszcz zajął ósme miejsce, a Proctor był osiemnasty.

Turniej rozpoczynający sezon w Anglii wygrał Hans Andersen przed Benem Barkerem. Tomasz Piszcz na tor wyjeżdżał cztery razy i za każdym razem przyjeżdżał na drugiej pozycji. Najciekawszą walkę lublinianin stoczył w swoim ostatnim starcie, w którym końcowa kolejność ważyła się do ostatnich metrów. Dużo słabiej spisał się Tyron Proctor. Australijczyk zdobył zaledwie trzy punkty, trzykrotnie przyjeżdżając na trzecim miejscu i raz na czwartym.

W Anglii żużlowcy startowali z nowymi modelami tłumików, które wzbudzają tyle kontrowersyjnych opinii i wielu zawodników grozi, że nie będzie z nich korzystało. Po turnieju z Piszczem rozmawiał prezes Lubelskiego Węgla KMŻ Dariusz Sprawka: - Tomek powiedział, że oczywiście inaczej prowadzi się motocykl z nowym tłumikiem. Inaczej zachowuje się na dołku, inną trzeba przyjąć pozycję. Czasami motocykl zaskakuje i traci moc. Obserwacje te dotyczą jednak torów w Anglii, a tam są inne geometrie i inne nawierzchnie niż w Polsce. Poza tym, na razie jest niższa temperatura i nie wiemy, co będzie się działo w lecie. To może być wielka niespodzianka - mówi Sprawka.

Z kolei na stadionie w Lublinie trwa remont. Wymieniana jest m.in. banda, która na prostych będzie zastąpiona sklejką. Na razie prace utrudniała niska temperatura. - Grunt jest mocno zmarznięty, szczególnie od strony startu. Próbowaliśmy prowadzić prace koparką, ale wyrywała bryły ziemi i to spowolniło nasze działania - przyznaje Sprawka.

Prezes KMŻ jest w stałym kontakcie z Włodzimierzem Kowalskim, który przeprowadzi weryfikację lubelskiego toru. Na razie jednak panowie nie ustalili dokładnego terminu. - Mam nadzieję, że najbliższe dni będą cieplejsze i od poniedziałku powinniśmy już rozpocząć montaż sklejkowej bandy na prostej od trony Bystrzycy. Tam przerzucimy siły i w pracę będzie zaangażowana większa liczba osób - dodaje.

Karnety rozejdą się jak świeże bułeczki?
Od dzisiaj do piątku kibice żużla mogą kupować karnety na sezon 2011. Karnet obejmuje wszystkie imprezy rozgrywane na lubelskim stadionie. Ceny ustalone przez zarząd są atrakcyjne - karnet VIP kosztuje 250 zł, normalny 110 zł, a ulgowy 70 zł.

- O ile wiem, są to najtańsze karnety w Polsce. Jestem pewien, że w tym roku sprzedamy ich znacznie więcej niż w latach poprzednich - mówi Dariusz Sprawka, dyrektor LW KMŻ. Karnety są do nabycia w siedzibie klubu przy Al. Zygmuntowskich 5 (II piętro, pokój nr 21) w godzinach 14 - 17.
W tym roku obejrzymy osiem spotkań ligowych oraz eliminacje MPPK i jedną z rund MDMP. Z kupnem karnetów należy się pośpieszyć, ponieważ po piątku nie będą dostępne. - Jest sponsor, który chce hurtowo odkupić od nas wszystkie karnety, których do piątku nie sprzedamy - dodaje prezes.
Ceny biletów na pojedyncze mecze będą ustalane przy uwzględnieniu atrakcyjności przeciwnika. Na inaugurację z Kaskad Równe normalny kosztować będzie 22 zł, ulgowa 14 zł, a program 5 zł. - Na pozostałe mecze nie ustaliliśmy jeszcze cen, ponieważ teraz nie wiemy, jak w praktyce ułożą się rozgrywki i które zespoły będą mocne. Nie wiemy też, na ile skutecznie będą jeździli nasi zawodnicy - mówi Sprawka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski