Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia przy ulicy Zimowej: 62-latka wyskoczyła z okna

Agnieszka Kasperska
Tragedia przy ulicy Zimowej: 62-latka wyskoczyła z okna
Tragedia przy ulicy Zimowej: 62-latka wyskoczyła z okna Archiwum
Śledczy badający okoliczności śmierci kobiety, która we wtorek zginęła przy ulicy Zimowej, uważają, że było to samobójstwo. Informacja o śmierci kobiety poruszyła wszystkich mieszkańców wieżowca przy Zimowej 10.

- To dla nas ogromny cios - mówi pani Iwona, jedna z najbliższych sąsiadek. - Wciąż nie wierzę w to, co się stało. Sąsiadka poważnie chorowała i rzeczywiście ostatnio rzadziej się spotykałyśmy, ale nic nie zapowiadało tego, że może się stać coś złego. Będziemy ją wspominali jako miłą i wiecznie uśmiechniętą kobietę, do której można było przyjść ze swoimi kłopotami. Zawsze służyła nam dobrą radą i pomocą. - Będzie nam jej bardzo brakować - dodaje Jan Maliszewski.

Do tragedii doszło we wtorek po godzinie 12.

- Kobieta wróciła tego dnia ze szpitala. Mówiła, że źle się czuje. Dlatego poszła się położyć. Miała chwilę odpocząć - relacjonuje Dorota Kawa, szefowa Prokuratury Rejonowej w Lublinie. - W chwili zdarzenia w mieszkaniu przebywał także mąż kobiety. Gdy się położyła, wyszedł na chwilę do drugiego pokoju, gdy wrócił, kobiety już nie było. Jej ciało znaleziono na trawniku.

- Wszystko wskazuje na to, że kobieta popełniła samobójstwo wyskakując z siódmego piętra- mówi Dorota Kawa. - Na tym etapie śledztwa nic nie wskazuje na udział osób trzecich.

Żeby potwierdzić tę wersję śledczy zarządzili przeprowadzenie sekcji zwłok 62-latki.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski