"Trzeba zacząć wygrywać". Górnik Łęczna podejmie Chrobrego Głogów

W trzech pierwszych meczach sezonu Górnik trzy razy zremisował. - Ale graliśmy z dobrymi ekipami, które są typowane do awansu – zauważa Damian Zbozień. - Mamy najtrudniejszy terminarz w lidze. Po trzech meczach mamy trzy punkty i chociaż liczyliśmy na więcej, to na razie nie ma co patrzeć w tabelę. Musimy się przełamać i zdobyć trzy punkty – dodaje obrońca zielono-czarnych.

Zespół z Łęcznej rozpoczął rozgrywki od spotkań z Wisłą Kraków (2:2), Arką Gdynia (0:0) i Miedzią Legnica (0:0). - Teraz trzeba zacząć wygrywać – przyznaje trener, Ireneusz Mamrot. - Szanujemy te punkty, bo za nami mecze z zespołami, które będą w czołówce ligi i walczyć o najwyższe cele. Chciałoby się więcej, ale z drugiej strony jesteśmy bez porażki, a to też ważne. Natomiast w piłce chodzi o wygrywanie i będziemy chcieli teraz zdobyć u siebie trzy punkty – podkreśla szkoleniowiec.

W piątek do Łęcznej przyjedzie najsłabsza drużyna pierwszych tygodni sezonu. Chrobry Głogów, jako jedyny zespół nie zdobył punktów w trzech pierwszych kolejkach i stracił aż 12 goli. Reakcja włodarzy klubu była natychmiastowa i po ostatniej domowej porażce z Termaliką Nieciecza pożegnali się z trenerem Markiem Gołębiewskim. Przygoda tego szkoleniowca z głogowską drużyną nie trwała długo, bo od czerwca 2022 roku. Zdecydowanie więcej czasu na ławce Chrobrego spędził m.in….Ireneusz Mamrot. Trener Górnika pracował w Głogowie w latach 2010-2017 i poprowadził tę drużynę w 179 meczach.

Po zwolnieniu Gołębiewskiego zajęcia z piłkarzami Chrobrego prowadził dotychczasowy drugi trener, Grzegorz Szoka. Natomiast klub szuka nowego szkoleniowca. - Szykuje się ciężki mecz. Po zmianie trenera będzie to inna drużyna, a zawodnicy, jak zawsze w takich sytuacjach, będą chcieli się pokazać. Musimy więc podejść do tego spotkania skoncentrowani i po prostu zagrać swoje. Mamy jakość, dobry zespół i teraz trzeba to udowodnić – twierdzi Marcin Grabowski, obrońca Górnika.

Z postawy Grabowskiego oraz pozostałych zawodników linii defensywnej trener zielono-czarnych może być zadowolony. W dwóch poprzednich spotkaniach Górnik zachował bowiem czyste konto. - Gra zespołu w defensywie nieźle funkcjonuje. Natomiast do poprawy jest gra ofensywna, żeby stwarzać sobie więcej sytuacji pod bramką przeciwnika. Stać nas na lepszą grę – uważa Mamrot.

Istotny wkład w czyste konta ma Maciej Gostomski, który wielokrotnie ratował zespół przed stratą gola. - Dla mnie Maciek jest najlepszym bramkarzem w pierwszej lidze i to udowadnia – mówi Damian Zbozień.

Spotkanie Górnika z Chrobrym rozpocznie się w piątek o godzinie 18.