Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tytaniczna praca w obronie zapewniła Startowi Lublin okazałą wygraną z Treflem Sopot (ZDJĘCIA)

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
Mocna, nieustępliwa gra w obronie przez 40 minut przyniosła koszykarzom Polskiego Cukru Startu zwycięstwo z Treflem Sopot 96:75. Pięciu graczy lubelskiej drużyny zanotowało dwucyfrową zdobycz punktową.

Wygraną z Treflem, a przede wszystkim postawą na boisku, koszykarze Startu zmazali plamę po występie w Gliwicach, gdzie zespół rzucił zaledwie 49 punktów, a ławka dołożyła do tego dorobku jedynie punkt.

Gospodarze rozpoczęli nerwowo. W pierwszych 30 sekundach dwa razy stracili piłkę i po pięciu minutach przegrywali 4:7. Zawodziła skuteczność, ponieważ w tym okresie lublinianie trafili tylko jeden z siedmiu rzutów z gry. Szybko jednak tę statystykę poprawili Klavs Cavars oraz Mateusz Dziemba, po akcji których Start wyszedł na prowadzenie 8:7. Kwartę zakończył przechywt Dziemby i punkty Kregora Hermeta.

Premierowe 10 minut czerwono-czarni wygrali 18:14, chociaż nie trafili żadnego z pięciu rzutów zza linii 6,75m. Zespół Artura Gronka rozkręcał się jednak z każdą minutą, a gospodarzy pozytywnie nakręcała głównie twarda defensywa. Sherron Dorsey-Walker, Dziemba oraz Dayshon Hassan Smith świetnie wykorzystywali swoją szybkość i dynamikę. Rywale pod naciskiem często się gubili i tracili piłkę.

W połowie drugiej kwarty Trefl miał na koncie już dziewięć strat. Start w tym momencie wygrywał 28:23, zdobywając kolejne punkty po przechwycie w obronie i udanej kontrze Dorseya-Walkera. Amerykanin w pierwszej połowie był liderem czerwono-czarnych, ale z czasem coraz śmielej zaczął poczynać sobie jego rodak, Smith. Dla rozgrywającego Startu był to drugi mecz w polskiej lidze, ale przed tygodniem wybiegł na parkiet po krótkim pobycie w Lublinie i dopiero w starciu z Treflem kibice mogli przekonać się o jego umiejętnościach.

Smith odważnie wchodził pod kosz i zdobywał punkty spod obręczy. Wymuszał także faule, ale potrafił również „uderzyć” za trzy punkty. Mecz zakończył z dorobkiem 20 punktów (70-procentowa skuteczność z gry) i czterech asyst.

Po dwóch kwartach Start wciąż jednak nie miał celnego rzutu z dystansu, ale lublinianie popełnili tylko cztery błędy, natomiast zanotowali już sześć przechwytów. Do przerwy ekipa trenera Gronka była lepsza o pięć punktów (42:37). Ale po trzech minutach trzeciej kwarty goście z Sopotu wyszli na prowadzenie 47:46.

Uzyskana w tym okresie przewaga Trefla nie miała znaczenia dla dalszego przebiegu spotkania. Lubelski zespół szybko odzyskał prowadzenie, a te kilka minut trzeciej kwarty okazało się kluczowe dla końcowego triumfu czerwono-czarnych. Drużynę poderwał, celnym rzutem za trzy, zdecydowanie najlepszy gracz Startu w pierwszych spotkaniach sezonu, Dorsey-Walker. Reszta potoczyła się bardzo szybko.

Ciągła presja wywierana na rywalach w obronie uniemożliwiała sopocian rozgrywanie akcji, a jednocześnie dawała coraz większą swobodę w ataku lubelskim graczom. Akcje duetu Smith – Cleveland Melvin pozwoliły odskoczyć na dziewięć punktów (59:50). W samej końcówce świetną zmianę dał Bartłomiej Pelczar, który posłał dwie „trójki” i wyłuskał piłkę w obronie. Kwartę zakończył niezawodny Dorsey-Walker i przed ostatnią kwartą Start wygrywał 74:53.

Trener Trefla, Żak Tabak, a także cała drużyna z Sopotu wydawali się bezsilni. Nie mieli bowiem pomysłu na tak dobrze broniących gospodarzy. W 37. minucie Start prowadził już różnicą 30 punktów (92:62)! Artur Gronek posłał więc na boisko zmienników, szansę gry otrzymali Sebastian Walda oraz Wiktor Kępka. To pozwoliło gościom zmniejszyć nieco rozmiary porażki.

Polski Cukier Start Lublin – Trefl Sopot 96:75 (18:14, 24:23, 32:16, 22:22)

Start: Smith 20, Dorsey-Walker 18, Melvin 15, Cavars 11, Pelczar 10, Hermet 8, Dziemba 6, Krasuski 3, Szymański 2, Młynarski 2, Kępka 1, Walda. Trener: Artur Gronek

Trefl: Watson 20, Zyskowski 17, Kolenda 10, Wells 10, Freimanis 9, Gordon 4, Kulikowski 3, Urbaniak 2, Pluta. Trener: Żan Tabak

Sędziowali: Michał Proc, Tomasz Tybor, Tomasz Trybalski
Widzów: 800

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski