Zdjęcia ze szkolenia 4-latka obiegły całą Polskę. Na nagraniu opublikowanym w internecie pt. "Następne pokolenie. 4-latek - mały gangster". Jarosław K. uczył malucha przekleństw. Chłopczyk krzyczał m.in. "Zaraz kopnę ciebie, k...a, zaraz dostaniesz, ty frajerze jeb...y", "Ja frajerze jestem za Motorem". Uderzał też w materac rękami, nogami i głową. Był za to chwalony.
Rozpoczęło się poszukiwanie autora nagrania. Lublinianin zgłosił się sam. Tłumaczył, że film powstał dla zabawy. Wyparł się jednak jego opublikowania w internecie. Gdy okazało się, że zrobił to sam prokuratura oskarżyła go o składanie fałszywych zeznań. W ubiegłym roku lubelski sąd skazał go za to na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
Teraz zajęto się władzą rodzicielską mężczyzny. Jarosław K. nie mieszka już ze swoim 8-letnim dziś synem.
- Może utrzymywać kontakt z synem, ale o rzeczach takich, jak wybór szkoły, czy wydanie paszportu będzie decydować wyłącznie matka dziecka. Ojciec może jedynie dowiadywać się o jego stan zdrowia postępy w nauce - mówi Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.
Wyrok jest już prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?