Mieszkanka Świdnika w ubiegłym tygodniu zgłosiła policjantom kradzież wartego tysiąc złotych telefonu, dowodu osobistego i karty do bankomatu. Przedmioty zniknęły, gdy kobieta przez nieuwagę zostawiła torebkę w publicznej toalecie.
Okazało się, że sprawcą kradzieży był 29-letni mieszkaniec pow. bartoszyckiego. Mężczyzna został już zatrzymany, a w trakcie przesłuchanie przyznał się do kradzieży.
Ukradzione dokumenty wróciły już do właścicielki. Policjanci ustalają, co stało się z telefonem. Złodziejowi grozi do pięciu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?