Informację, którą otrzymaliśmy od naszego Czytelnika potwierdza policja. - Rzeczywiście znaleziono dziesięć pocisków do granatnika i jeden moździerzowy. Niewypały zostały zabezpieczone przez nas, a następnie zabrane przez saperów z Dęblina - mówi mł. asp. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
- Zdarzenie nie miało wpływu ani na pracę szkoły, ani na budowę. Dziś już wszystko działa normalnie - zapewnia Anna Paluch, kierownik gospodarczy w Gimnazjum nr 1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?