Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

UOKiK ukarał PWSZ w Chełmie za reklamę

Ewa Pajuro
archiwum
UOKiK ukarał Państwową Wyższą Szkołę Zawodową w Chełmie za reklamę z której wynikało, że stosunki międzynarodowe można tam studiować za darmo i to zarówno w trybie dziennym, jak i zaocznym. Wolne od opłat były tymczasem tylko studia stacjonarne. Kara to niecałe 3 tys. zł. Szkoła może się odwołać od decyzji.

"Nowy kierunek w PWSZ stosunki międzynarodowe studia bezpłatne stacjonarne i niestacjonarne" - takim hasłem reklamowała się w sierpniu ubiegłego roku szkoła wyższa z Chełma.

Błąd zauważyły osoby zainteresowane studiami i poinformowały o nim Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Chełmie. - On ustalił, że studia niestacjonarne na uczelni są płatne, a zatem treść powyższej reklamy może wprowadzać w błąd i naruszać zbiorowe interesy konsumentów - tłumaczy Ewa Wiszniowska, dyrektor delegatury Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Lublinie.

Gdy szkoła dostała informację, że prezes urzędu wszczął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające, zmieniła hasło. Tłumaczyła też, że reklama zawierała tylko ogólne stwierdzenia, a przyszły student w czasie wizyty w szkole dostawał pełną i rzetelną informację o zasadach nauki. Zwracała też uwagę na krótkie funkcjonowanie reklamy i jej mały zasięg.

Te argumenty nie przekonały jednak urzędu. - Reklama była jasna i czytelna. Mogła skutkować tym, że do szkoły zgłosiło się wielu chętnych, którzy dopiero po przeczytaniu umowy dowiadywali się, że za studia zaoczne także trzeba zapłacić - tłumaczy Wiszniowska.

Kara nałożona przez UOKiK to niecałe 3 tys. zł. Decyzja nie jest prawomocna. Uczelnia będzie się mogła od niej odwołać, ale na razie pozostawia sprawę bez komentarza.

Na początku roku urząd ukarał też Katolicki Uniwersytet Lubelski. Prezes UOKiK stwierdził, że KUL bezprawnie pobierał od studentów stacjonarnych studiów doktoranckich na Wydziale Teologii opłatę na pokrycie części kosztów przewodu doktorskiego. W sierpniu ubiegłego roku uczelnia zrezygnowała z opłaty. Mimo to dostała ponad 107 tys. kary, którą powinna wpłacić na rzecz budżetu państwa. - Odwołaliśmy się od tej decyzji. Postępowanie jest w toku - informuje Radosław Hałas, rzecznik prasowy KUL.

Czytaj także:
UOKIK: 8 tys. zł kary dla lubelskiej firmy Orion
Kara dla KUL za bezprawne praktyki wobec studentów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski