Plac nigdy nie narzekał na pustkę. W wiekach dawnych staropolska szlachta biwakowała tu, zbierając siły na obrady sejmu. W XIX wieku paradowali tu - wówczas Polu Marsowym lub placu Musztry - żołnierze generała Zajączka, carskiego namiestnika. Zawsze stanowił dobre miejsce na lokalizację pomników.
W czwartek razem z Kurierem Lubelskim ostatnia widokówka. Kończymy II edycję fotograficznej panoramy Lublina z lat 1954 - 1970
W końcu 1945 roku plac uświetnił pomnik wdzięczności. Pamiętamy ten monument z żołnierzem na wysokim cokole z łopocącą na wietrze flagą ZSSR w ręku. Jak dokładniej wyglądał? Małolaty nie mają prawa pamiętać, bo rozebrano go, na fali transformacji, w 1990 roku (podobny los spotkał też pomnik Bolesława Bieruta). Przypomnijmy, że na cokole umieszczono tablicę z datami 1941 i 1945, czyli początku wielkiej wojny ojczyźnianej i kapitulacji Niemiec, a także płaskorzeźby przedstawiające żołnierzy radzieckich i polskich podczas walki. Napis głosił: "Wieczna chwała bohaterom poległym w bitwach za wolność i niepodległość Związku Radzieckiego i demokratycznej Polski". Autorem pomnika był bliżej nieznany rzeźbiarz rosyjski.
Zmieniły się epoki i z placu zniknął radziecki sołdat, a na jego miejscu stanął pomnik Józefa Piłsudskiego. Na jeźdźcu Marszałku z upodobaniem przesiadują gołębie, na ławeczkach wokół fontanny przesiadują lublinianie. Dzieci i studentów przyciąga fontanna, miłośnicy ptactwa wytrwale karmią gołębie, a baobab przechodzi rekonwalescencję. Na przebudowę czeka też cały plac.
I to ostatni widok II serii kolekcji Kuriera. Ale nie ostatniej.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?