W Lublinie powstaje nowy ośrodek wsparcia dla bezdomnych

- Jedną z form działania Centrum jest akcja "Gorący patrol"- przypomina Grażyna Olejnik, wolontariuszka. - Od początku listopada pojawiamy się w okolicach Dworca PKP, oferujemy pomoc tym bezdomnym, którzy nie przebywają w noclegowniach czy schroniskach. Staramy się nie tylko wychodzić do nich z ciepłą herbatą, ale przede wszystkim pomóc im wyjść z bezdomności, zwracać uwagę na ich problemy, rozmawiać.

Właśnie podczas rozmów z bezdomnymi wolontariusze odkrywają ich największe bolączki. - Zdarzają się osoby, które chcą podjąć pracę, wyrobić dokumenty tożsamości. Nie zawsze jednak wiedzą, jak się do tego zabrać. Lata spędzone na dworcach i klatkach schodowych robią swoje - mówi Olejnik.

Ośrodek ma mieć siedzibę przy ul. 1 Maja 20. Pomieszczenie już zostało wynajęte, ale jest w złym stanie technicznym. Zagrzybiałe ściany i spróchniałe podłogi wymagają remontu, który będzie bardzo kosztowny. - Na razie zgromadziliśmy trochę finansów na zakup materiałów budowlanych. Zbieramy ekipę, która pomoże nam przy pracach, ustalamy grafiki - wylicza Olejnik. - Ale trzeba jeszcze wiele czasu, a przede wszystkim pieniędzy.

W kamienicy przy ul. 1 Maja wolontariusze chcą urządzić biuro, w którym mogliby spotykać się z bezdomnymi, oferować im pomoc w gromadzeniu dokumentacji. Wśród nich jest także lekarz, który chętnie zająłby się zdrowiem bezdomnych.

- Skala problemowi potrzeb jest ogromna. Mamy nadzieję, że znajdą się sponsorzy, którzy pomogą nam przeprowadzić remont, a w przyszłości może przygotowywać posiłki dla potrzebujących - zachęca Grażyna Olejnik.

Sponsorzy powinni zgłaszać się do Centrum Wolontariatu przy ul. Jezuickiej 4/5.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!