Mundurowi jadący do Kraśnika zauważyli, że z podwozia skody wyjeżdżającej z ul. Północnej wydobywał się ogień.
- Funkcjonariusze zatrzymali swój samochód i z gaśnicą ruszyli w stronę skody - mówi mł. asp. Anna Kamola, z biura prasowego KWP w Lublinie. - Za kierownicą auta siedział starszy mężczyzna, który nie reagował na polecenia stróżów prawa, by opuścić pojazd. Mężczyzna nie wiedział co się dzieje, był zdezorientowany.
Mundurowi odpięli kierowcy pas bezpieczeństwa i wyprowadzili na zewnątrz w bezpieczne miejsce. Wyjęli kluczyki ze stacyjki, próbowali gasić ogień, który zajął już podłogę auta w okolicy zbiornika paliwa. Poprosili też o pomoc innego kierowcę, który użyczył swojej gaśnicy. Na miejscu już po kilku minutach pojawiła się straż pożarna.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji - dodaje Kamola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?