W spotkaniu rozgrywanym na Dolnym Śląsku puławianie prowadzili praktycznie przez 60 minut. Już na początku pewność siebie gospodarzom odebrał bramkarz Vadim Bogdanow, który obronił rzut karny oraz dobitkę Arkadiusza Moryto.
Wprawdzie minutę później ten sam zawodnik zdołał wyrównać na 1:1, ale był to ostatni korzystny dla Zagłębia wynik.
Obrona miejscowej drużyny nie sprawiała piłkarzom Azotów zbyt dużych problemów. O ile jeszcze w pierwszym kwadransie gry puławianie rzucili tylko siedem bramek (Zagłębie cztery), to już w drugich piętnastu minutach kolejne 11 i po pierwszej połowie goście prowadzili 18:13.
Litości dla golkiperów Zagłębia nie mieli przede wszystkim Nikola Prce i Mateusz Seroka, którzy do przerwy zdobyli po sześć bramek.
Na drugą połowę gospodarze wyszli z silnym postanowieniem odrobienia strat, a puławian najwyraźniej uśpiła zbyt łatwa pierwsza część meczu. Zagłębie szybko zmniejszyło różnicę bramkową do trzech (16:19) i taka przewaga Azotów utrzymywała się do 45. minuty.
Na boisku zrobiło się wtedy nieco nerwowo i „posypały” się dwuminutowe wykluczenia. Goście wykorzystali tę sytuację, aby odbudować przewagę, która znowu wynosiła pięć bramek (28:23).
W 56. min. puławianie wygrywali już 35:27, ale Zagłębie rzuciło pięć bramek z rzędu i zmniejszyło rozmiary swojej porażki.
Pierwszą część sezonu PGNiG Superligi Azoty Puławy kończą bilansem 11 zwycięstw i trzech porażek. Na ligowe parkiety szczypiorniści wrócą w połowie stycznia.
Zagłębie Lubin – Azoty Puławy 32:36 (13:18)
Zagłębie: Skrzyniarz, Małecki – Moryto 6, Czuwara 5, Pawlaczyk 5, Przysiek 5, Bondzior 3, Dawydzik 3, Kużdeba 2, Pietruszko 2, Stankiewicz 1, Dudkowski, Mollino da Silva, Mrozowicz, Szymyślik. Kary: 8 min. Trener: Bartłomiej Jaszka
Azoty: Bogdanow, Koszowy – Prce 11, Seroka 7, Panic 6, Titow 4, Jarosiewicz 3, Masłowski 3, Gumiński 2, Grzelak, Jurecki, Kasprzak, Podsiadło, Skrabania. Kary: 8 min. Trener: Daniel Waszkiewicz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?