Jak wynika z ustaleń policjantów, 50-latek razem z synem szli nieprawidłową stroną jezdni w stronę Rejowca. Kierowca jadący od strony Chełma, 28-letni mieszkaniec gminy Rejowiec Fabryczny zeznał, że 50-latek wszedł pod koła jego samochodu. Najprawdopodobniej obaj piesi wracali z zakrapianej alkoholem imprezy. Syn zmarłego 50-latka miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń mężczyzna mógł stracić równowagę i wpaść pod koła toyoty. Potrącony mężczyzna zmarł na miejscu.
- Decyzją prokuratora pojazd został zabrany do badań, od 50-letniego mężczyzny pobrano krew, która zostanie zbadana na zawartość alkoholu - mówi Tomasz Błaziak, naczelnik chełmskiej drogówki. - 28-letni kierowca był trzeźwy.
Więcej informacji z Chełma i okolic znajdziesz na: chelm.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
